- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 maja 2015, 15:52
Hej :) Takie luźne, przyjemne pytanko na majowe popołudnie :) Czy podoba Wam się Brad Pitt? Jak dla mnie to meega przystojny facet, niemal ideał, a przy tym wydaje sie takim sympatycznym gościem :)
29 maja 2015, 10:07
Mi zupełnie nie, wolę bardziej zarośniętych, moim ulubionym bohaterem w dzieciństwie był Chewbacca i chyba mi zostało, tak więc Hugh Jackman na przykład, albo Clive Stenden, oczywiście pod warunkiem, że nie ogoleni hahaha... No i Norman Reedus. :P
Jak byłam małą dziewuszką i oglądałam namiętnie włoskie baśnie (zwłaszcza Fantaghiro) to się kochałam w Nicholasie Rogersie, to ten główny zły z trzeciej części, bo oczywiście zawsze musiałam robić wszystko na opak, i facet typu książę zawsze wydawał mi się nieciekawy, ale teraz typ Rogersa już mnie nie wzrusza, za ładny, zbyt "zrobiony". :)
Z innej beczki, bo nie aktor, jeśli chodzi o wygląd to się jaram aktualnie Khalidovem... oczywiście pod warunkiem, że nie ogolony, z resztą w pierwszej kolejności jaram się jego umiejętnościami, dopiero później wyglądem, więc jaram się tak czy inaczej, hahaha. :P
29 maja 2015, 10:07
Tak, podoba mi się. Natomiast kompletnie nie rozumiem zachwytów nad Clooneyem :)
29 maja 2015, 10:11
Chyba ktoś tu oglądał w środę "Pan i Pani Smith" ;))) Wg mnie Brad Pitt to taki stereotyp przystojnego mężczyzny, do mnie nie trafia. Już bardziej George Clooney ;>
29 maja 2015, 10:26
Tak, ale dopiero z późniejszych lat. Gdy był młody, nie podobał mi się za bardzo.
Też tak uważam, ale to chyba jak z Davidem Beckhamem. On również "na stare lata" wygląda lepiej niż za młodu, gdy w modzie były kretyńskie blond fryzurki. Nie jest to mój ideał, nigdy nie miałam też względem niego jakichś odczuć w stylu "kocham go, jest boski", ale uważam, że wygląda całkiem dobrze i jest przystojnym mężczyzną. Ktoś wspominał i Clooneya (ten moim zdaniem jest naprawdę jak wino), i Domagarowa - tego wręcz uwielbiam. Pamiętna scena z "Ogniem i mieczem", gdy śpiewa i powtarzająca się w głowie myśl, co też ta Helenka widziała w Skrzetuskim, mając pod nosem takiego mężczyznę...;)
Nie rozumiem natomiast zachwytów nad Johnnym Deppem, który może kiedyś wyglądał dobrze (chociaż mnie nigdy nie powalał), ale obecnie... no jeśli ktoś mówi, że to Pitt wygląda nierzadko jak żul, to co można o Deppie powiedzieć? Jude Law też dla mnie był zawsze ok, ale nigdy jakoś wybitnie pociągający i nie rozumiem, czemu tyle kobiet się nim zachwyca...
29 maja 2015, 10:57
Podoba mi sie ... :) jak byl mlodszy ... a ten Pan dla mnie jest super ... bralabym :)))
29 maja 2015, 11:04
W ogóle nie, absolutnie nie mój typ. Ale jako aktora lubię.
29 maja 2015, 12:10
Brad jakoś nigdy mi się specjalnie nie podobał, George Clooney już lepszy. Ja uwielbiam Chrisa Evansa- zwłaszcza jako Kapitana Amerykę Chris Hemsworth też jest fajny :P
29 maja 2015, 12:25
Mnie nigdy jakoś szczególnie się nie podobał. Nie wiem dlaczego. Niby męski, niby przystojny, ale dla mnie nie ma tego czegoś.
Za to nad życie ubóstwiam Bradleya Coopera Jako że temat zamienił się w swoistą listę życzeń to pozwolę sobie zamieścić jego zdjęcie, na zdrowie dziewczyny. :P
Edytowany przez Faza.Delta 29 maja 2015, 12:28