- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 maja 2015, 13:46
Zawsze chciałam pomagać innym i z tym chcę wiązać swoją przyszłość. Zrozumiałam, że zawód księgowej czy praca w banku nie będzie mi sprawiać przyjemności. Zrozumiałam, że pomaganie innym przynosi mi najwięcej szczęścia i radości.
Marzę o zawodzie weterynarza, jednak zastanawiam się także nad innymi zawodami, które mogę wykonywać, aby pomagać innym. Odpada jednak psycholog i lekarz, ponieważ to mnie nie interesuje i jestem już za stara, mam 24 lata. Jednak uważam, że wszystko przede mną i jeśli chcę pomagać to dam radę i spełnię swoje marzenia, wszystko stoi otworem :)
Mam nadzieję, że dzięki waszym sugestiom uda mi się wybrać zawód najlepszy dla siebie :)
22 maja 2015, 13:53
Pielęgniarka, dietetyk, prostytutka, prawnik, może farmaceuta? albo zatrudnij się w hospicjum tam też można pomagać
22 maja 2015, 13:56
Pielęgniarka, dietetyk, prostytutka, prawnik, może farmaceuta? albo zatrudnij się w hospicjum tam też można pomagać
prostytutka, prawnik, farmaceuta? Jakoś te zawody totalnie nie kojarzą mi się z pomaganiem, ale spoko
22 maja 2015, 14:55
na myśl przychodzi właśnie praca socjalna, opieka osób starszych w domach pomocy, praca w szpitalu z dziećmi chorymi - terapeuta zajęciowy, praca z uzależnionymi, zwłaszcza praca z młodzieżą która coraz częściej wymaga pomocy (gnębienie w szkole, patologiczna rodzina,dopalacze, narkotyki, bulemia itp itd) choć ja wychodzę z założenia, że jeśli 'lubisz ludzi' i masz serce do pracy którą wykonujesz to nawet będąc przykładowo urzędniczką możesz wielu ludziom pomóc zamiast tak jak to się często odbywa sączyć kawkę i mieć wszystko w d**** :)
22 maja 2015, 14:56
Odradzam psychologię lubię to co robię ale nikt nie szanuje ani mnie ani mojego zawodu i pracy jaką wykonuję w szpitalu.
22 maja 2015, 17:12
Ja żałuję, że nie poszłam na weterynarię, więc polecam Ci jak najbardziej
22 maja 2015, 20:58
Weterynaria trwa 11 semestrów, to jest prawie sześć lat (czyli tyle samo co lekarski). Co mogę doradzić? Hm, niestety, jeśli chcesz po prostu pomagać, to zaangażuj się lepiej w jakieś fundacje - raczej zawód lek.wet. nie zaspokoi tu Twoich ambicji, to dość ciężki kawałek chleba. W 99% przypadków cała pomoc opiera się o możliwości finansowe właściciela, a z tym bywa różnie. No, chyba, że masz mnóstwo pieniędzy i jesteś w stanie żyć dokładając do interesu.