- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 maja 2015, 11:31
zainspirowana tematem z forum, postanowiłam zapytać jakie imiona wg was są najbardziej brzydkie? Tzn takie których za nic na świecie nie chciałybyście nosić bądź dać dzieciom?
moje typy : Genowefa, Teodozja, Blanka
18 maja 2015, 15:34
Michalina - okropność!!! micha+lina i Maks (to dla psa raczej) bleee
Amelia - kojarzy mi sie z emalia, nie wiem czemu
Helenka
Oliwka
Marcel
Tymon
Edytowany przez 18 maja 2015, 17:22
18 maja 2015, 15:43
mam podobne odczucia do powyższych. Dodatkowo, z roznych wzgledow, nie podoba mi sie Paulina, Katarzyna, Anna, Klaudyna, Olgierd, Olaf, Grzegorz (Grzesio fuuu ) - zadnego z tych swojemu dziecku bym nie dala. Mialam kiedys sasiadke, ktorej urodzila sie wnuczka Denisa. Przyszla z placzem, ze dziecko penisem nazwali :DLena, Nikola/Nicola, Samanta, Sandra i inne takie. Kojarzą mi się z paniami lekkich obyczajów i nie brzmią za mądrze:P
Denis to po polsku Dionizy. We Fr ladnie sie imie to wymawia: Doni!
18 maja 2015, 15:53
18 maja 2015, 15:56
Marlena, Marzena, Bozena, Renata, Zaneta, Arleta, Bernadeta, Aldona, Krystyna, Stefania, Stanislawa, Krzysztofa, Henryka, Barbara, Manuela, Łucja, Wieslawa, Genowefa, Gertruda, Amanda, Janina, Jozefina, Balbina, Ludwika, Eleonora, Elwira, Jadwiga, Kazimiera, Pola, Teresa, Faustyna, Daniela
18 maja 2015, 16:03
Z tych niewymienianych, bardzo nie podoba mi się imię Julia, a zdrobnienie Julka brzmi tragicznie. Zresztą w ogóle nie podobają mi się zdrobnienia ~lka, od imion kończących się na ~lia, a niestety to paskudztwo mnie też dotyczy :P
18 maja 2015, 16:18
A co uważacie o wschodnich imionach? Na przykład: Anastazja, Migle, Alisa, Nina, Tamara? Mnie się zawsze podobały, ale dziecku bym chyba tak na imię nie dała, bo właśnie bałabym się, że będą się źle kojarzyć, albo kojarzyć z takim wymyślaniem na siłę - jak chociażby potem Mercedes Miednica, czy Jessica Kowalska.Nie zawsze są to patologiczne rodziny, głupio tak oceniać. Gdy ojciec jest cudzoziemcem, to takie imiona lepiej pasują, niż typowo polskie. Znacznie lepeij brzmi Vanessa Smith/Nicole Wilson, aniżeli Małgorzata Smith/Zosia Wilson :)Dla mnie po prostu nie są ładne, kojarzą mi się małomiasteczkową modą, białymi kozakami i nadmiernym makijażem , bo właśnie w tej grupie społecznej chyba wiodą największy prym. Przynajmniej w moim regionie Polski. Dużo bardziej mi się podoba Katarzyna czy Maciej.Hejtowanie ładnego imienia tylko dlatego, że kojarzy się z brazylijską telenowelą czy dlatego, że jest angielskie jest wg mnie bez sensu.
Ja mam do rodziców focha o to, ze nie nazywam się Tamara, albo Łucja . Albo Klementyna ( poważnie).
18 maja 2015, 16:20
Beaty, Bożeny, Julity, Asie i Iwony... mam farta takiego, że jak spotykam kobiety o takich imionach to dwulicowe klamczynie i bezkręgosłupowe mamałygi, z uśmiechem obgadujące za plecami, byle błysnąć... z początku usiłowałam sobie tłumaczyć, że to nie może tak być, żeby wszystkie Beaty świata były koszmorne... ale nie. To niestety tak nie działa, albo mam pecha.
Z męskich imion Andrzeje, Dariusze, Krzysztofy.... katastrofa.
Te anglojęzyczne tez odpadają, jakieś Genevievy, Mercedesy i Ryany (tanie loty lolXD)... chyba bezpieczniej trzymać się imion świętych, zawsze je można jakoś po ludzku przełożyć.
Edytowany przez datuna 18 maja 2015, 16:21