Temat: Facebook

Hej,
Dzisiaj będąc u fryzjera w jednym z kobiecych magazynów przeczytałam artykuł w którym dziennikarka "testowała" życie bez FB. Opisała swój dzień jak to budziła się  FB i zasypiała przy laptopie. Padły tam różne opinie a min. że bez FB omija człowieka wiele ciekawych wydarzeń, że bez FB się nie istnieje. Osobiście nie mam konta na FB, na NK praktycznie mnie już nie ma. Jakoś nie lubię dzielić się w sieci swoją prywatnością. I tak się właściwie zastanawiam, czy jestem w tym temacie wyjątkiem? Dziewczyny , która z Was jeszcze nie ma konta na FB? A te które mają niech się podzielą swoimi opiniami i odpowiedzą na pytanie, dlaczego ich zdaniem warto mieć konto na FB.

Pasek wagi
Można bez tego żyć ale skoro jest, to dlaczego nie korzystać. Należy jednak znać granicę. Nie popieram zbytniego "uzewnętrzniania się".
Mam na liście znajomych tylko ok 40 osób, gównie przyjaciół z uczelni, z którymi kontakt byłby znacznie rzadszy i mniej "na bieżąco" gdyby nie fb :) Poza tym po to są ustawienia prywatności aby z nich korzystać i aby znajomi, znajomych znajomych nie oglądali zdjęć, które chcę pokazać tylko kilku osobom :)

Zaglądam zwykle przy codziennym rytuale kawki i sprawdzania poczty, to i na fb zaglądam.

Na NK nigdy mnie nie było.
ja nia mam ani na fc i nk i wcale mnie do tego nie ciągnie. nie należę do tej pustej, masy społecznej, która całe życie podporządkowuje pod te portale. ehh ;/

Nie mam.

 

Mialam- 5 dni.

 

Usunelam wszystkie konta z portali procz V.

 

Zycie plynie dalej,normalnie hehehe

Pasek wagi

>  nie należę do tej pustej, masy
> społecznej, która całe życie podporządkowuje pod
> te portale. ehh ;/

Trzeba być pustym, żeby wszystkich użytkowników jakiegoś portalu podsumować w ten sposób. Skrajności zdarzają się wszędzie. Nie wiem jak niby miałabym podporządkować swoje życie jakiemuś portalowi, to tylko sposób komunikacji, bez którego można się obejść ale jest wygodny - i tak uważa większość osób które znam.

A należysz do tej pustej masy społecznej, która używa np tel komórkowego i całe życie podporządkowuje "komórce" ?
Co za bezsensowna "ideologiczna" wypowiedź.
ja też nie mam konta na fejsie ani na nk, ani na sympatii, ani fotce, ani innych gównach. tylko i włącznie na vitalii ;)
Witam.Ja mam Facebook juz 4 lata  jak nie wiecej i sobie bardzo chwale.
Moja prawie cala rodzina jest na nim.Dziennie moge wiedziec  co sie gdzie dzieje u kazdego( Niemcy,Polska,U.S.A,Anglia,Slowacja itd)
Moze dla nie ktorych jest to nie tak wazne ale dla mnie tak ,mieszkam po za Polska juz 23 lata wiec Facebook,nasza-klasa,skype to sa moimi komunikatorami dziennymi.Facebook ma rozne gry gdzie gramy rodzinnie,duzo gier to nas trzyma razem.
Pozdrawiam.Iwona
Nie mam FB i nie mam zamiaru mieć.
...a ja mialam fb 4 lata temu i usunęlam, bo powodował kłótnie pomiędzy mna i moim facetem. 4 lata temu fb był inny troszkę - nastawiony bardzo na rozrywkę (łatwo dostępne i aplikacje gierki "hot or not", etc) - i przez to wszystko uzależnał :) powróciłam na fb tylko na moment dwa miesiące temu i zauważylam, że sporo się zmieniło.... Chyba jest - ...nudniej :)
Pasek wagi
Nie mam konta na FB i nawet nie mam zamiaru tam zakladac , wystarczy mi jedno konto ktore mam zalozone na NK i wystarczy mi to  :)
tez nie mam konta na FB i jakos zyje he he

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.