Temat: POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI

Witajcie dziewczynki dzisiaj zastanawiałam się nad tym co tak naprawdę wpłynęło na to że mam tak niskie poczucie właśniej wartości i bardzo niską samoocenę :(Jak myślicie od czego to zależy ???
A wy jak siebie postrzegacie ???
Najwiekszy wplyw na to ma przemysl muzyczny, odziezowy i wiele wiele innych, a wszystko po to by wielu z was, pieknym i zgrabnym, ogolocic portfel i zajac wieczna gonitwa za lepszym ja odciagajac od samorealizacji. Wiekszosc z was sie na sile unieszczesliwia, dozac do idealu, ktory istnieje dzieki dietom na granicy glodu i photoshopie.
Ja myślę, że macie bardzo słabą psychikę i jesteście podatne na opinie otoczenia :) Ja od małego pod górkę miałam, bo moi rodzice są bardzo wymagający, nigdy mnie nie chwalili, na każdym kroku tylko słyszałam, że coś znowu źle zrobiłam. Teraz mam podobnego chłopaka, w zasadzie powoli się nauczył, że mi się NIE ZWRACA UWAGI. Od kiedy jestem dorosła nie daje sobie tak dmuchać po nosie. Rodzicom mogłam dać, bo oni mnie wychowywali, utrzymywali i odnosiłam i nadal odnoszę się do nich z szacunkiem, ale teraz niech nikt nie ocenia tego jak robie i co robię, ani jak wyglądam.
Pamiętam jak mój facet próbował wpłynąć na moją zmianę ubioru, nie będę ukrywać, że ma trochę spaczony gust (typu mini panterka i białe kozaczki), a ja jestem kobietą ubierającą z klasą i tak po nim pojechalam, że aż mi wstyd później było. W każdym razie nie dajcie się zmieniać :) Jestescie tyk kim jestescie, poczucie wartosci musi wyplywac z was samych, to nie otoczenie ma je ksztaltowac;)
ja chyba najbardziej przeżyłam do w podstawówce , zawsze byłam lubiana ale i tez zawsze gruba , takie jednostki chamowate , pyskate dzieci dokuczały mi ja zaczynałam płakać ale najczęściej to było jak wracałam po szkole ale ktoś zawsze z koleżanek ze mną wracał , kiedyś akurat zakolegowałam się z taką dziewczyną , którą każdy w szkole bał się nawet chłopaki i kazała mi mówić kto mi dokuczał :) no i mówiłam  i każdy obrywał ;)) Kiedyś podrafiłam codzinnie płakać w szkole a teraz już nie płacze , bo wiem że nie ma to sensu !
Najgorsze jest to , że teraz jeśli ktoś powie mi że jestem ładna , ładne mam włosy , oczy itp. to ja po prostu mu nie wierzę , bo ja odbieram siebie jako taką grubą świnię , którą nie moża pokochać i już ma zapisane to w księgach tam w Boga , że zawsze będzie sama ;/// 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.