Temat: niskie zarobki

Ciagle czytam tu na forum jak piszecie ile zarabiaja wasi mezczyzni i ze na samym poczatku min 3000 a potem 10000... A czy sa tu osoby ktorych partnerzy zarabiaja do 1500 zl i nie widac nadziei na poprawe tego? Moglybyscie z kims takim zyc? A mozesame tyle zarabiacie? Nie chodzi mi o osoby na jajakichs stazach itp tylko o sytuacje w ktorej nie ma szans na podwyzkw czy awans 

Poza tym...czy osoba jest mężczyzną, czy kobietą- każda szuka partnera najlepszego, na jakiego go stać. ( pod warunkiem, że się nie jest desperatem). Jedna lubi pieniądze inna chce wysokiego szatyna, ten woli blondynki, a tamten chce fajny tyłek, czy bujny biust. Na szczęście każdy jest inny i każdy szuka czegoś innego. Kombinacji wyglądu, charakteru, czy majętności dla siebie optymalnej.

Mój facet w pewnym momencie zarabiał lichą kasę - godził dzienne studia z pracą na zleceniu, i bywały miesiące, że przynosił 700zł. Gdyby nie pomoc ze strony rodziców, byłoby kiepsko... Ale w żadnym wypadku bym go wtedy nie rzuciła, bo wiedziałam że się stara, że szuka innej pracy, kombinuje jak dorobić. Obecnie, kilka lat po tamtych czasach, pracuje w innej firmie, na innych zasadach i zwykle przynosi 4-5 tysięcy, zależnie od premii. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.