13 stycznia 2011, 08:57
Co myślicie o ważeniu się co 2 tygodnie? tak się zastanawiam czy tego czasami nie zastosować :D bo tak sobie myślę, będę strasznie ciekawa ile już mi spadło, ale wraz z tym będzie zapał większy do wszystkiego, żeby jak najlepiej ucieszyła waga. Jakie macie zdanie? bo sama już nie wiem.
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
13 stycznia 2011, 08:58
Jeżeli wytrzymasz:) Ja mając wagę w zasięgu ręki nie dałabym rady. Już tydzień jest próbą:P
13 stycznia 2011, 08:59
jak wytrwasz to fajny pomysł, ja nie mam siły oprzeć się rano wadze i robię to codziennie :P
13 stycznia 2011, 09:04
Pomysł super- próbuj ;) Ja odkąd mam wagę w zasięgu ręki to jakoś nie mogę się powstrzymać ;P
13 stycznia 2011, 09:05
No to widzę, że dobry pomysł mam :D haha, teraz wytrwałam bo okres to i tak normalnie wytrwam bez wagi ;d ach a potem zobaczyc taki spadek np 3 kg uchu.
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
13 stycznia 2011, 09:16
To bardzo dobry pomysł, zwłaszcza że zbyt częste ważenie też nie jest dobre. Mnie się waga spierdzieliła i nie ważę się teraz wcale
13 stycznia 2011, 09:45
No, to bardzo zdrowe podejście. Najlepiej ważyć się co jakiś czas. Broń boże, nie codziennie, bo można popaść w jakąś obsesję.
13 stycznia 2011, 10:13
mysle ze nie do konca dobry a dlaczego?
Jestes kobieta wiesz ze nasze hormony powoduja zmiany wagi poprzez zatrzymanie wody w org.Jesli bierzesz tableki mozesz sie do szaly doprowadzic bo to tylko 2 mierzenia w miesiacu a mogla byc calkiem inne wydaje mi sie ze pomiar co tydzien jest najdoskonalcza metoda:)
Ale cm owszem tak co 2 tygodnie nawet rezultaty moga badziej cieszyc:)
- Dołączył: 2007-01-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 260
13 stycznia 2011, 10:19
Ja ważę się codziennie. Jak w ogóle nie idzie w dół to motywuje mnie to do większych ćwiczeń.