12 stycznia 2011, 22:02
Dziewczyny już nie wiem co zrobić.... studiuje etnologie , kierunek typowo humanistyczny niestety i na tym kierunku dopadła mnie logika... koleś strasznie szybko leciał wiec u niego nic sie nie nauczyłam . Ogólnie problemem największym jest to , ten dział jest dla mnie całkowicie czarną magią... chłopak mi coś tam tłumaczył , sama siedze nad tym ale no nic... każde nowe zadanie jest dla mnie tragedią , w ogóle nie wiem jak się za nie zabrać, po prostu jest to dla mnie coś niemożliwego nie rozumiem tego w ogóle , skąd sie wszystko bierze skąd coś gdzieś napisane... nie wiem juz jak się tego nauczyć, co mam zrobić zeby w końcu zrozumieć logikę ? najgorsze że nie mam zielonego pojęcia nawet o co chodzi w zadaniu i co mam zrobić.. załamana jestem
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 226
12 stycznia 2011, 22:09
Hej
ja również studiuję typowo humanistyczny kierunek i logika także się niestety pojawiła
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 226
12 stycznia 2011, 22:10
Powiem Ci , że też miałem stracha ale to naprawdę nie jest takie trudne , rozumiem , że masz implikacje negacje itp albo te diagramy ?
12 stycznia 2011, 22:13
chyba logika jest na każdym kierunku obojętne czy humanistyczny czy nie. ja studiuję socjologię i też na pierwszym roku miałam. zaliczyłam na 3 =D możesz liczyć na łut szczęścia, ściągi albo wydać kupę kasy na korepetycje.
12 stycznia 2011, 22:14
ja miałem na pierwszym roku logika i teoria mnogości na informatyce:) Polecam tą stronę :
http://robert.nowotniak.com/pl/other/tautolog/?wyrazenie=p+%253D%253E+%28p+v+q%29 dajesz zdanie i gotowe:)
12 stycznia 2011, 22:15
dla mnie już jest problem nawet z dawaniem nawiasów dobrze...a jak już mam "zbadać coś " to ręce mi opadają..
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 226
12 stycznia 2011, 22:16
Ja polecam książkę Krzysztofa Wieczorka "wprowadzenie do Logiki" tam jest wszystko pięknie i po studencku wytłumaczone , zdałem na 4 :) a też nic nie kumałem;)
- Dołączył: 2007-06-26
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1857
12 stycznia 2011, 22:27
to mi sie udalo... na zaliczenie logiki na 3 trzeba bylo byc na kazdych zajeciach ... bo inaczej bym rzucila szkole i nigdy nie zdala logiki .. dla mnie to nielogiczne wszystko :D
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 226
12 stycznia 2011, 22:31
Grosa , musisz analizować każde zadanie , krok po kroku aż zrozumiesz innego wyjścia nie masz jeśli chcesz zdać. To wszystko kwestia wprawy , jak poćwiczysz to potem z zamkniętymi oczętami będziesz rozwiązywać
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
12 stycznia 2011, 22:55
Według mnie takie gadanie "typuowo humanistyczny keirunek" niczego nie usprawiedliwa.. bez przesady. na pewno masz tylko podstawy, które wcale trudne nie są (ja studiuję psychologię, tez humanistyczny). to, że sie jest bardziej humanista to nie znaczy, ze to usprawieldiwa podstawowe braki w scisłych dziedzinach.. A logika na dodatek jest logiczna :D Polecam ksiązke "Logika dla opornych" chyba Wieczorka. Wszystko jest tam opisane bardzo łatwym jezykiem, tak, że kazdy zrozumie.