Temat: rozmowa kwalifikacyjna zainteresowania

Co mówicie na rozmowie w sprawie pracy, gdy pracodawca zadaje wam pytanie "proszę opowiedzieć coś o sobie, pani zainteresowania, czym pani się zajmuje, hobby" ?

Opisuję szczerze moje hobby, nawet jak nie pokrywa się z pracą to i tak wypadam trochę ciekawiej ;)

Prawdę. Juz raz trafiłam na miłośnika akwarystyki i podejrzewam, że z każdym innym hobby będzie tak samo, będzie ciężko jak się trafi jakiś pasjonat a my palniemy coś o czym nie mamy zielonego pojęcia. 

lubię spać:D serio to kiedyś powiedziałam 

SoonYouWillDie...AndThanWhat napisał(a):

lubię spać serio to kiedyś powiedziałam 
 

Ja jak się starałam o stanowisko menadżerki lokalu to powiedziałam, że lubię Facebooka i piwo. Przeszło ale może dlatego, że rozmowa była czystą formalnością ;D

*

Pasek wagi

A mnie nigdy o nic takiego nie pytali. 

Ale w razie czego powiedziałabym, że właśnie zaczęłam odkrywać świat fotografii, mimo, że dopiero zaczynam sprawia mi to ogromną frajdę itd.

Pasek wagi

Najgorsze, co można powiedzieć to wymienić zainteresowania o których nie mamy pojęcia. Pamiętam jak przeprowadzając rozmowę kwalifikacyjną prawie oplułam się ze śmiechu, kiedy na moje pytanie o zainteresowanie podróżami dziewczyny, ona odpowiedziała: interesuje się podróżami, bo byłam na profilu geograficznym w liceum, ale jeszcze nigdzie nie wyjeżdżałam i nic nie zwiedzałam. Klasa :D

chuda.2015 napisał(a):

Jezeli rozmowa nie jest czysta formalnoscia, to zainteresowania maja swiadczyc o tym, czy kandydat nadaje sie na stanowisko indywidualne czy do pracy w zespole. Wszystkie elementy cv maja gleboki sens.

Serio? Jak sie to jedno na drugie przekłada?
Jak miłośnik filatelistyki, to tylko pracujący w zaciszu jednoosobowego biura, a jak gier zespołowych to tylko w openspace?

A jak się nie ma żadnego ciekawego hobby czy zainteresowań to co powiedzieć? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.