- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 marca 2015, 15:54
Wczoraj mój facet poszedł do kolegi na %%. Ja nie mam koleżanek i nie mam z kim wychodzić . Kupiłam sobie winko i tak przez wieczor je wypilam. Nie upilam się bo takim winem nie ma szans sie upić po 1 butelce, Moj facet ma do mnie o to pretensje, Ale czy ja zrobilam coś zlego?? Strasznie się poklocilismy o to. Nie jestem alkoholiczką przecież.
Skoro nie mam z kim wychodzić to przecież nie znaczy ,że mam siedzieć sama w domu i popijać herbatkę.
Czy widzicie coś w tym zlego??
12 marca 2015, 18:31
i tak sobie myślę, co ja się spieram o definicję normalnego picia, nieprzerażającego i przerażającego... chyba się nudzę
12 marca 2015, 18:35
i tak sobie myślę, co ja się spieram o definicję normalnego picia, nieprzerażającego i przerażającego... chyba się nudzę
Też mnie to zastanawia, beauty! ;-)
12 marca 2015, 18:49
ja tam nie widze w tym nic zlego, ale co to za przyjemnosc pic samemu ze soba butle wina? no ale co kto lubi
12 marca 2015, 18:52
nie rozumiem pretensji, nie dość, że zostawił Cię samą a sam poszedł chlać to się do Ciebie czepia.... trzeba było dotrzymać Ci towarzystwa :-)
12 marca 2015, 18:52
ja tam nie widze w tym nic zlego, ale co to za przyjemnosc pic samemu ze soba butle wina? no ale co kto lubi
Moglibyśmy się zastanowić co to za przyjemność pić butelkę wina w towarzystwie? Co się tak właściwie zmienia, że usprawiedliwiamy picie obecnością osób wokół nas? Butelka wina, to butelka wina.
12 marca 2015, 18:52
Też mnie to zastanawia, beauty! ;-)i tak sobie myślę, co ja się spieram o definicję normalnego picia, nieprzerażającego i przerażającego... chyba się nudzę
wspieram
12 marca 2015, 18:54
.
Edytowany przez 2 października 2019, 17:18
12 marca 2015, 19:08
ja często tak robię że popijam sobie w samotności :) Nie ma to jak schłodzone dobre białe winko kocyk i film :)
Moim zdaniem to absolutnie nic złego, Twoj chłopak mógłby się martwić gdyby znajdował puste butelki pochowane, gdybyś się z tym kryła.
P.S. jak nie masz z kim pić zapraszam do mnie koleżanko!
12 marca 2015, 19:12
ja często tak robię że popijam sobie w samotności :) Nie ma to jak schłodzone dobre białe winko kocyk i film :)Moim zdaniem to absolutnie nic złego, Twoj chłopak mógłby się martwić gdyby znajdował puste butelki pochowane, gdybyś się z tym kryła. P.S. jak nie masz z kim pić zapraszam do mnie koleżanko!
Chętnie skorzystam.:-) czasem brak towarzystwa na prawdę jest przytlaczajacy . Tym bardziej jak sie wie że twoj facet się gdzies tam dobrze bawi a Ty siedzisz sama przed tv. (i nie mowie ze caly czas pije wino w takich sytuacjach to byl jednorazowy wybryk Nowe wino carllo rosi pink muscato polecam :-P)
12 marca 2015, 19:15
Chętnie skorzystam.:-) czasem brak towarzystwa na prawdę jest przytlaczajacy . Tym bardziej jak sie wie że twoj facet się gdzies tam dobrze bawi a Ty siedzisz sama przed tv. (i nie mowie ze caly czas pije wino w takich sytuacjach to byl jednorazowy wybryk Nowe wino carllo rosi pink muscato polecam :-P)ja często tak robię że popijam sobie w samotności :) Nie ma to jak schłodzone dobre białe winko kocyk i film :)Moim zdaniem to absolutnie nic złego, Twoj chłopak mógłby się martwić gdyby znajdował puste butelki pochowane, gdybyś się z tym kryła. P.S. jak nie masz z kim pić zapraszam do mnie koleżanko!
Mam 1,7 l baniaczek z moscatel orange prosto z Hiszpanii. Pijemy ?