- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
10 stycznia 2011, 14:44
http://www.youtube.com/watch?v=ld814lK-tP8&feature=autoplay&list=QL&index=65&playnext=20
10 stycznia 2011, 17:00
Bomamcel - napisałam, że jest dozwolona aborcja. Ale i tak nic nie zmieni moich przekonań...
10 stycznia 2011, 17:02
w sumie zle to ujełam, chciałam przez ten przyklad wskazac na ludzi ktorzy prowadza beztroski tryb zycia a jak cos juz sie zdazy to najlepiej sie wyskrobac...ehh nie chce mi się juz rozmawiac na ten temat...smutny on taki....Chodzmy ćwiczyc:) papa:)
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
10 stycznia 2011, 17:07
po 1 prawo do życia jest podstawowym prawem człowieka
po 2 naukowcy juz dawno wykazali, że od momentu poczęcia wiadomo jakie będą cechy osobowe danego człowieka...
po 3 aborcja to nie jest zwykły "zabieg" - jak wycięcie wyrostka
gdyby tak było to lekarze nie mieiby z tym najmniejszego problemu i nie powoływali by się na klauzulę sumienia
a kobiety nie cierpiałyby na syndrom poaborcyjny
ponieważ aborcja to zabójstwo - w każdej kulturze i szerokości geograficznej
po 4 legalizacja aborcji wynika z infantylizacji dzisiejszego społeczeństwa - życie ma być szybkie, łatwe i przyjemne.... a ciąża, dziecko utrudniają to więc należy się go pozbyć
10 stycznia 2011, 17:08
>.ale mlode dziewczyny? ktore maja na
> wszytko , lataja po dyskotekach bawią sie nie
> myślą o zabezpieczeniach dają komu
> popadnie...(mowie o niektorych przypadkach) to
> jak dla mnei nie maja prawa usunąc takiej ciązy bo
> same sobie na nia zapracowały.
Błagam Cię! Dlatego 'za karę' mają unieszczęśliwić niewinne dziecko? 16-letniej 'damie' o takich obyczajach daleko do tytułu choćby znośnej matki, a co dopiero dobrej. Naprawdę chciałabyś urodzić się jako córka kobiety, która NIE CHCE dzieci, nie dla własnej wygody, ale dlatego, że jest całkowicie świadoma, że nie będzie dobrą matką i nie uszczęśliwi swoich dzieci? Ma rodzić i koniec, bo uprawiała seks to niech teraz poniesie konsekwencje i kogo obchodzi przyszłość tego dziecka? Niech sobie będzie emocjonalnie upośledzone przez całe życie, co tam, trzeba ukarać matkę? Każdy człowiek ma mózg, moralność, potrafi myśleć i przewidywać skutki swoich działań. Dlatego nie traktujmy innych jak debili i dajmy im decydować samym za siebie. Jeju, czy kiedykolwiek na świecie zapanuje prawdziwy liberalizm?
10 stycznia 2011, 17:11
Uważam, że aborcja powinna być zalegalizowana. A ci, którzy są przeciwko niech nie odbierają komuś tej możliwości.
Jeśli stanie się dostępna - to po prostu się jej nie podejmujcie.
Myślę, że kobiety w skrajnych przypadkach [dziecko poczęte przez gwałt, dziecko chore. ciąża zagrażająca życiu matki] podejmą taką decyzję. A nie każda.
- Dołączył: 2006-10-15
- Miasto: Buenos Aires
- Liczba postów: 714
10 stycznia 2011, 17:11
Aborcja to nie wizyta u kosmetyczki. Jeśli ktoś się na nią zdecyduję to musi mieć poważne powody. Ja gdybym zaszła w ciążę (mimo stosowania antykoncepcji) w nieodpowiednim czasie, z nieodpowiednim człowiekiem, to usunęłabym, ale napewno byłaby to dla mnie trauma. Każdy ma swoje powody, swoje ciało i życie, więc każdy powinien decydowac o sobie. A skoro pełną zdolność do czynności prawnych ma dopiero osoba po 18 roku życia, to nie piszcie, że zarodek ma większe prawa od dorosłej kobiety, bądź rodziców nastolatki, która zaszła w ciążę. Poza tym dziecko to odpowiedzialnośc na całe życie, jeśli nie jest się na nie gotowym albo nie ma sie warunków do jego posiadania to nie powinno się go mieć wcale dla dobra własnego i tego nieszczęsnego dziecka. Racja, lepiej sie zabezpieczać albo stosować celibat, ale jeśli już się zdaży to z dwojga złego lepiej usunąć.
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
10 stycznia 2011, 17:13
dla mnie wzorem jest Agata Mróz
a także wiele innych kobiet, które wybrały życie swojego dziecka, pomimo zaleceń i dobrych rad...
aborcja to odebranie życia niewinnemu człowiekowi - nie ma bardziej niewinnej osoby niż nienarodzone dziecko
- Dołączył: 2006-10-15
- Miasto: Buenos Aires
- Liczba postów: 714
10 stycznia 2011, 17:18
Dobrze, ale co ma piernik do wiatraka? Ona miała raka i nie chciała poddać sie chemii, żeby nie zaszkodzić dziecku. Niestety choroba ją pokonała. No ale jaki tu związek z aborcją?
10 stycznia 2011, 17:22
Ja wam napisze pewna historie prawdziwa !!! Gdy mieszkalam jeszcze w Pl , wynajmowalam mieszkanie z znajama . Ona w takim samy wieku co ja. Gdy zamieszkalysmy juz razem na tym wynajmie, do niej wprowadzil sie jej chlopak ( o rok mlodszy od niej ) , napisze tak chlopak glupkowaty i nie powazny jak na swoj wiek . O swoich dwoch ciazach nie powiedziala wogole nikomu a jak juz to sciemniala ze jej dolega co innego . Pewnego dnia gdy dowiedziala sie ze jest w ciazy , robila wszystko aby ta ciaze usunac , chlopak panikowal ze rodzina go wysmieje ze jeszcze szkoly nie zrobil a juz za dzieci sie bierze i jak to wogole mozna ze dziecko przed slubem . Jak to ona i jej pomysly postanowila ,wiec ze nie bedzie nic jadla tylo bedzie paic papierosy bo przeciez jakos trzeba usunac te dziecko . Minelo moze tydzien jak wytrzymala glodowke , potem miala zawroty glowy i tak jej sie slabo zrobilo ze az zemdlala i trzebab bylo wzywac pogotowie . W szpitalu okazalo sie ze ma ciaze poza maciczna i musza jej ja usuac , oczywiscie rodzinie partnera i swojej wkrecili ze w szpitalu wykryli u niej TORBIELA !!! Po skrobance wogole o siebie nie dbala itd.... Nie minelo pol roku znow zaszla w ciaze ( z tym samym chlopakiem ) , tylko ze przy tej ciazy zle sie czula i jak zwykle wszystkim sciemnila ze sie przeziebila . No i znow ta sama sielanka ona nie chcial dziecka , a ona nie chciala miec dziecka z nim , wiec jak zwykle trzeba bylo cos wymyslec aby znow poronic . Wiec postanowila zabic dziecko nieleglnymi tabletkami ktore pomoga poronic (takie tabletki mozna zdobyc tylko prze neta ) . Na 9 takich tabletek wydala cos okolo 800 zl . Oczywiscie tabletki pomogly i po 9 tabletkach wystapilo u niej poronirnie. Do tej pory dziewczyna sie nie wyczyscila z poronienia i nawet ja sumienie nie gryzie ze usunela dwojke swoich dzieci . Wogole jest mi szkoda kobiet takich ktore tak bardzo pragna miec dzieci a ich miec nie maga , a za to takie ktore nie chca mec dzieci maja ich gromadke i potem te dziecko albo ma szczesliwe zycie albo nie . Wiec moim zdaniem jezeli ktos ma zamiar tak postepowac to bym wolala aby ta aborcja w PL byla .
Edytowany przez russianroulette211 10 stycznia 2011, 17:34