- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 marca 2015, 23:05
Czy podchodzicie do sprawy tak że pewne urodziny są ważniejsze od innych? np. 16,18,19,21,30? Czy raczej nie macie do nich sentymentu?
2 marca 2015, 23:11
Każde są ważne, ale żadne ważniejsze
2 marca 2015, 23:18
dla mnie ważne są 18 i 30 ur. 18 wiadomo człowiek staje się pelnoletni a 30 bo kiedyś ktoś kogo cenilam i uważałam za swojego idola zawsze powtarzał ze kobieta w tym wieku jest w szczycie formy fizycznie psychicznie i erotycznie:) potem już zmarszczki i inne objawy
2 marca 2015, 23:18
Tak, te "graniczne" ;) Właśnie mi się ćwierćwiecze zbliża :D
2 marca 2015, 23:19
Jakoś nigdy nie przywiązywałam wagi do urodzin, czy to 18 czy 25 - u mnie dzień jak każdy inny .
2 marca 2015, 23:43
Mam 20 i nie było nigdy jakiegoś "wow". Prócz oczywiście 18stki, bo jednak więcej przywilejów na których mi zależało (niekoniecznie kupowanie alkoholu i fajek :P). Poza tym póki co lubię się starzeć, póki młoda jestem :) lubię mieć o ten rok więcej. Pewnie dlatego, że zawsze w rodzinie, rodzeństwie byłam najmłodsza, spora różnica dzieliła mnie od reszty i próbuję ich dogonić. Niestety na bieżąco mi uciekają ;) aczkolwiek powoli się granica zaciera. A co do samej liczby to raczej nie ma znaczenia.
3 marca 2015, 03:43
U mnie była ważna 15stka no i 18stka. Teraz miałam 25 no to może też te "ważniejsze", bo ćwierćwiecze no i miałam urodziny łącznie z 25leciem ślubu moich rodziców, więc może dlatego. W sumie dużo tego hahaha.
3 marca 2015, 07:24
Żadne nie były ważniejsze od innych. Jakoś nie przywiązuję do tego wagi :)