Temat: jak wygląda 400 kcal :)

Niby to wiemy, ale jak się jest wzrokowcem (jak ja) to ta informacja lepiej się utrwala. Z bloga, który ostatnio podczytuję (Smak Zdrowia), na każdym talerzu mamy 400 kcal:) Pierwsze zdjęcie z jajkiem pokazuje jak duży jest talerz. No to jedziemy:)

Na mnie chyba najbardziej robi wrażenie to ostatnie z ptasim mleczkiem, co to było wsunąć 8 sztuk?:D

Blog polecam, może niekoniecznie to proponowane 1200 kcal i unikanie np. orzechów ale same przepisy na pewno do wypróbowania - proste, nieudziwnione i wyglądają na smaczne.

Pasek wagi

Babcia.Weatherwax napisał(a):

Jakbym pisała o każdym blogu,na który lubię zaglądać to wyszłoby, że mam tylko znajomych-blogerów. W sumie to już czekałam na taki komentarz, bo ostatnio jak się tu zagląda to jedynymi słusznymi są tematy w stylu jaką kieckę kupić/ile ważę/ile to może mieć kalorii... Nie namawiam do jedzenia wg bloga (jakiegokolwiek), chodziło mi o pokazanie porównania posiłku do paru sztuk niezdrowych przekąsek. Ale niektórzy i tak będą wiedzieć lepiej  luz, odsyłam do autorki bloga i jego treści jak macie jakieś wątpliwości. Te dotyczące jajka też 

a ja czytając te komentarze cały czas czekałam, aż sypniesz jakimś adekwatnym cytatem babci Weatherwax:D

Uuu, z czekoladą nieciekawie, tak bardzo kaloryczna i smaczna jednocześnie:(

___________________

Ludzie , którzy tracą czas czekając , aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki , nigdy nic nie zdziałają . Najlepszym czasem na działanie jest teraz.

ellacotta napisał(a):

Babcia.Weatherwax napisał(a):

Jakbym pisała o każdym blogu,na który lubię zaglądać to wyszłoby, że mam tylko znajomych-blogerów. W sumie to już czekałam na taki komentarz, bo ostatnio jak się tu zagląda to jedynymi słusznymi są tematy w stylu jaką kieckę kupić/ile ważę/ile to może mieć kalorii... Nie namawiam do jedzenia wg bloga (jakiegokolwiek), chodziło mi o pokazanie porównania posiłku do paru sztuk niezdrowych przekąsek. Ale niektórzy i tak będą wiedzieć lepiej  luz, odsyłam do autorki bloga i jego treści jak macie jakieś wątpliwości. Te dotyczące jajka też 
a ja czytając te komentarze cały czas czekałam, aż sypniesz jakimś adekwatnym cytatem babci Weatherwax

Jakbym poleciała Babcią wyszłabym na gbura i obraziła połowę czytających;) poza tym wiesz, Babcia też nie bawiłaby się w takie słowne przepychanki, bo i tak wie, że ma rację:D co najwyżej jakaś klątwa czy coś :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.