8 stycznia 2011, 22:10
nie wiem co robic...pol roku temu posluchalam sie przyjaciolki i stracilam szanse spotkac sie z chlopakiem do ktorego co nieco czułam i czuje dalej..problem byl w tym ze zaprosil bym wpadla na noc filmy poogladac czy cos a my z przyjaciolka od razu ze o sex chodzi i nie poszlam,pojechalam chlopakowi ten sie wkurzyl ze nawet nie mowil nic o sexie i wiecie co ? żałuję i to bardzo aż sie poplakalam a to dlatego ze nie poszlam i nie poslyuchalam sie siebie a chcialam isc,bo mieszka niedaleko mnie i jakby cos chcial to moglabym wyjsc!!albo odmowic !! z jednej strony sie ciesze bo chlopak no 21 lat i troche zbok no i pełno lasek koło niego i on też lubi poflirtować ale kulturalny byl i nigdy wprost mi nie powiedzial ze chce sie ze mna kochac...po tamtym czasie nie odzywa sie do mnie,tlyko czesc mowimy a ja normalnie tak tesknie za nim...nie chce juz robic z siebie idiotki bo wystarczajacą zrobilam ale co robic :( nie moge sobie wybaczyc ze nie posluchalam siebie swojego serca... :(:( do dupy ! nie moge az sie uczyc...
- Dołączył: 2010-12-18
- Miasto: Nassau
- Liczba postów: 982
8 stycznia 2011, 22:16
gdyby mu zależało - próbowałby kolejny raz się z Tobą umówić; a jeśli czuje się urażony - może Ty go zaproś na kawę, wyjaśnij tamte zdarzenie?
- Dołączył: 2010-08-03
- Miasto: Jak Wyżej
- Liczba postów: 1275
8 stycznia 2011, 22:26
Porozmawiaj z nim.A nóż znowu się zaprosi na film . : )
8 stycznia 2011, 22:27
eee tam...kolezanka miala racje...jak facet ledwo poznany zaprasza laske na noc na filmy to tak jakby powiedzial wprost "bzykaj sie ze mna mala" :) jakby chcial sie z toba umowic to by cie do kina zabral na film a nie na noc do domu:) przeciez wiadomo ze facet nie powie ci wprost "kochaj sie ze mna ledwo znana dziuewczyno" bo by odrazu w pysk dostal:)
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
8 stycznia 2011, 22:34
zagadaj na jakis glupim portslu spoleznowsciowym co u niego
8 stycznia 2011, 22:37
Moim zdanie chlopak troche zachowuje sie dziecinnie . Gdyby naprawde mu zalezalo na tobie by probowal caly czas sie umowic z toba na spotkanie albo by probowal sie dowiedziec dlaczego ostatnio mu zes odmowila . A kto wie moze i kolezanka byla zazdrosna ze on Ci zaproponowal spotkanie a nie jej i dlatego Ci powiedziala ze mu chodzi napewno o seks , nie o ogladanie filmu ???? Moze postaraj sie z nim nawiazac nowy katakt i wytlumaczyc mu dlaczego ostatnio mu odmowilas. Pamietaj sluchaj zawsze glosu serca :)
8 stycznia 2011, 22:41
diamondEyesAngel zgadzam się z tobą, czemu od razu do domu cie zaprosil ? jakby nie mogl wybrac innego miejsca (w nocy) :P
8 stycznia 2011, 22:46
z tym że my sie długo znamy i sąsiadami jesteśmy więc nowo poznana dziewczyna to nie jestem ;) z drugiej strony boje sie znow zagadac...bo faktycznie jakby mu zalezalo to cos by zrobil a on nic a nic..i wydaje mi sie że on bardziej kobieciarz :(
8 stycznia 2011, 23:09
a co do tego, że mogła byś się nie zgodzić czy coś - jak by chciał by Cie wziął lol...
8 stycznia 2011, 23:10
sprobuj to wyjasnic nawet jak wyjdziesz na idiotke warto zebys pozniej nie zalowala lub rozpamietywala po latach czemu tego nie zrobilam