© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lutego 2015, 02:06
Hej! Kto z Was oglądał 50 twarzy Greya? Ja nie mam możliwościobejżeć w kinie. Nie tak sobie wyobrażałan Anastasie i Christiana. Jak ktoś oglądał, proszę o opinię
Edytowany przez NebbiaEsole 15 lutego 2015, 02:06
15 lutego 2015, 16:52
Ile osób, tyle opinii. Według mnie film o wiele lepszy od książki, bardzo mi się podobał. Nie mogę się doczekać kolejnych części. ;)
15 lutego 2015, 17:05
Nie widziałam ale czytałam recenzję (''zachęcającą'') - http://zpopk.pl/momentow-nie-bylo-czyli-zwierz-o-50-shades-of-grey.html#axzz3RY9OJWzVm
15 lutego 2015, 17:24
Gdyby nie to że czytałam książki to uznałabym że nic nie rozumiem. Grey w książce mimo swoich odchyłów jest słodki. Opisy tych ich zbliżeń wiele dają. A filmie zostało to pokazane w taki sposób że Grey to jakiś sadysta i tylko na ruchaniu mu zależy. W dodatku bardzo dużo zostało wycięte - jakby czytać książkę co kilka stron.
15 lutego 2015, 17:48
nie czytałam książki ale oglądałam film.dzisiaj lecę po książkę bo mam niedosyt... Podobno dużo wycieli...
Kajdanki, zasłonięte oczy i klaps w pupę.... Co w tym nieprzyzwoitego..? :)
15 lutego 2015, 18:07
nie czytalam ksiazki, i nie ogladalam filmu, ale po tym co czytam tutaj..- skusze się i obejrze - bo lubie takie 'pikantne klimaty":)
15 lutego 2015, 18:29
A ja się nie wypowiem, bo nie widziałam ;) Mam zamiar obejrzeć, wtedy powiem co sądzę o tym filmie.
15 lutego 2015, 19:52
Nie mówię, że inni. Powiedziałam to o sobie... Mam inne podejście do seksu, po prostu.
Jeśli chcesz zostać zakonnicą albo jesteś lesbijką to mogę to zrozumieć :)
15 lutego 2015, 19:54
Jeśli chcesz zostać zakonnicą albo jesteś lesbijką to mogę to zrozumieć :)Nie mówię, że inni. Powiedziałam to o sobie... Mam inne podejście do seksu, po prostu.
Ani jedno, ani drugie. Po prostu mam wartości.
15 lutego 2015, 19:58
Ani jedno, ani drugie. Po prostu mam wartości.Jeśli chcesz zostać zakonnicą albo jesteś lesbijką to mogę to zrozumieć :)Nie mówię, że inni. Powiedziałam to o sobie... Mam inne podejście do seksu, po prostu.
Nie oglądasz filmów w których są sceny seksu ?
15 lutego 2015, 20:05
Nie oglądasz filmów w których są sceny seksu ?Ani jedno, ani drugie. Po prostu mam wartości.Jeśli chcesz zostać zakonnicą albo jesteś lesbijką to mogę to zrozumieć :)Nie mówię, że inni. Powiedziałam to o sobie... Mam inne podejście do seksu, po prostu.
Zdarzy się, bo przecież są romansidła z seksem, ale tam scena trwa minutę, może dwie... A nie że cały film oparty na seksualnym zboczeniu...
