8 stycznia 2011, 14:51
Otóż ostatnio zastanawiam się nad zrobieniem sobie malutkiego tatuażu. Chcę by był on kobiecy, delikatny. Jeszcze nie wiem, gdzie dokładnie. Czy macie jakieś fotki, propozycje?
Bardzo byłabym wdzięczna za fotki:)
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto:
- Liczba postów: 1489
8 stycznia 2011, 16:05
na bliznach z tego co wiem nie wolno robić, ewentualnie jakoś dookoła
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Fc
- Liczba postów: 6053
8 stycznia 2011, 16:06
> na bliznach z tego co wiem nie wolno robić,
> ewentualnie jakoś dookoła
Moja przyjaciolka ma doslownie na bliznie..!
8 stycznia 2011, 16:06
Przez jakiś czas pracowałam z chłopakiem, który miał pół ciała wytatuowane. Nie miał żadnych poważnych wzorów, tylko jakieś postaci z bajek, małpki. I w sumie fajnie to u niego wyglądało. Ale jeszcze bardziej mnie zaskoczył jak powiedział, że to on wszystko wymyślił i narysował:)
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 293
8 stycznia 2011, 16:07
Mały tatuaż nie może mieć skomplikowanego wzoru bo po jakimś czasie powstanie czarna/kolorowa plama. Dobry tatuażysta odradzi mały skomplikowany wzór, bo naprawdę nie warto w taki sposób szpecić sobie ciała. Jeśli chcesz takiego motyla jakiego pokazałaś to musi on być większy, jeśli tatuaż naprawdę ma być mały to musisz wymyślić inny wzór. I dobrze sprawdź osobę u której chcesz się tatuować. Ja pierwszy tatuaż robiłam u gościa, który tatuował Dodę, Majdana i parę innych osób, sądziłam, że jest dobry w tym co robi, ale zmieniłam zdanie po tym co zrobił na mojej łopatce. Niby prosty wzór, a jakoś mu nie poszło... Następnego tatuażystę na pewno wybiorę lepiej.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
8 stycznia 2011, 16:07
Nie wiem jak jest to z bliznami , ale mo mężulek ma na szczepionkach... też w końcu blizny...
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Fc
- Liczba postów: 6053
8 stycznia 2011, 16:09
Bo tak naprawde blizny sa tylko zrosnieta skora..wiec nie rozumiem dlaczego nie moznaby bylo robic na nich tatuazu!!...
8 stycznia 2011, 16:09
Moja siostra zrobiła sobie pierwszy tatuaż w wieku 21 lat. Było to jakieś 5 lat temu, dziś się go wstydzi, bo jest to tribal na dole pleców i 75% nastolatek, które mają tatuaże to właśnie w tym miejscu i najczęściej tribale :P.
Oprócz tego moja siostra ma pnącze na stopie.
Ja na tatuaż w widocznym miejscu raczej bym się nie odważyła.
Po 1. nie chciałabym aby każdy miał do niego dostęp ;)
Po 2. nie wiem czy za 40-50 lat (o ile da Bozia dożyć :) to będzie ładnie wyglądało.
I mnie ogólnie śmieszą argumenty w stylu, że "jak się zestarzeję to będę takie ubrania zakładać, które będą makijaż maskować". Jak ktoś ma na ręku, dłoni, szyi, czy nawet na stopie to przecież tego się nie da zamaskować...to że ktoś jest stary nie oznacza, że nie chodzi w jakiś wiosennych lub letnich butach i że nie zakłada bluzek na krótki rękawek...
8 stycznia 2011, 16:09
niesmialamala, fajny awatar:)
Fakt, sztuką jest też znaleść dobrego wykonawcę. Bym się chyba załamała, gdyby wyszedł inny niż oczekiwałam.
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 293
8 stycznia 2011, 16:10
Nie każdy tatuażysta chce robić na bliznach, ponieważ skóra jest delikatna i łatwo można zepsuć wzór. Jeśli blizna ma kilka lat to nie jest to aż takim problemem, tylko artysta musi być dobry. Świeżych blizn, kilkumiesięcznych raczej się nie powinno tatuować.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
8 stycznia 2011, 16:10
niesmialamala to , że tatuował dode czy kogoś innego to nie znaczy że potrafi... najlepiej popatrzeć na żywo co ten ktos zrobił... Szkoda że na własnej skórze sie o tym przekonałaś. Teraz bardzo dobrze że idzie zakryć tatuaż który się nam nie podoba.