- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lutego 2015, 17:59
Jakie są największe wady Twojego faceta? Za co czasem masz ochotę go udusić?
Edytowany przez kaskafit 13 lutego 2015, 13:48
6 lutego 2015, 18:38
No mój też jest szczuplejszy. Ponadto spóźnialstwo, jest zbyt rozmowy/otwarty/koleżeński wobec innych ludzi zwłaszcza kobiet.
6 lutego 2015, 18:46
upycha skarpetki pod stolikiem w salonie
Ja pierdziele.... myślałam że tylko mój jest takim flejtuchem ;/
6 lutego 2015, 18:50
nie potrafi okazywać emocji. nigdy nie wiem czy się cieszy, czy jest zły, zazdrosny itd.
6 lutego 2015, 18:54
Wmawianie mi czegos tak idiotycznego, ze rece opadaja typu "niebo jest pomaranczowe a kury lataja" i robi ze mnie kretynke , ze to ja sie myle a oczywiste jest, ze to ja mam racje Potrafi spac caly dzien i nie widzi w tym najmniejszego problemu.Nie potrafi nikomu odmawiac.
o jezu, mamy chyba tego samego faceta.Moj tak samo uwielbia wciskać bajeczki, ale tak podkoloryzowane ze nie chce mi się wierzyć ze to wymyślił. Drzemki po pracy u niego trwają po 3 godziny
6 lutego 2015, 18:55
a mnie strasznie denerwuje u mojego, ze u nikogo, NIGDY, nie dopatruje się ( hmmm jak to nazwać ) złych intencji... nie chodzi mi o to, że powinien brać każdego za złodzieja itp. tylko gdy ktoś ewidentnie ma z nami jakiś problem ( konkretnie jego brat ;) ) to on wymyśli 1000 wymówek na usprawiedliwienie danego osobnika - i tak jest z każdym.
6 lutego 2015, 19:17
Wmawianie mi czegos tak idiotycznego, ze rece opadaja typu "niebo jest pomaranczowe aIii kury lataja" i robi ze mnie kretynke , ze to ja sie myle a oczywiste jest, ze to ja mam racje Potrafi spac caly dzien i nie widzi w tym najmniejszego problemu.Nie potrafi nikomu odmawiac.
6 lutego 2015, 19:18
o jezu, mamy chyba tego samego faceta.Moj tak samo uwielbia wciskać bajeczki, ale tak podkoloryzowane ze nie chce mi się wierzyć ze to wymyślił. Drzemki po pracy u niego trwają po 3 godzinyWmawianie mi czegos tak idiotycznego, ze rece opadaja typu "niebo jest pomaranczowe a kury lataja" i robi ze mnie kretynke , ze to ja sie myle a oczywiste jest, ze to ja mam racje Potrafi spac caly dzien i nie widzi w tym najmniejszego problemu.Nie potrafi nikomu odmawiac.