- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lutego 2015, 17:59
Jakie są największe wady Twojego faceta? Za co czasem masz ochotę go udusić?
Edytowany przez kaskafit 13 lutego 2015, 13:48
6 lutego 2015, 18:04
Jest szczuplejszy ode mnie ;) A tak serio: ja jestem przytulakiem, on niekoniecznie. Poza tym zawsze jak proszę o podwiezienie czy pomoc w czymś to mam wrażenie, że robi mi łaskę, choć on twierdzi, że nie. I niektóre drobne, codzienne rzeczy ;)
6 lutego 2015, 18:05
hmmm....czasem jest jak dziecko, nie umie prawic komplementow, nie jest romantykiem:P:P
dzieki Bogu nie pije nie pali bo za to bym dusiła:)
6 lutego 2015, 18:07
Wmawianie mi czegos tak idiotycznego, ze rece opadaja typu "niebo jest pomaranczowe a kury lataja" i robi ze mnie kretynke , ze to ja sie myle a oczywiste jest, ze to ja mam racje Potrafi spac caly dzien i nie widzi w tym najmniejszego problemu.Nie potrafi nikomu odmawiac.
6 lutego 2015, 18:09
moj jest niepoprawnym optymista do takiego stopnia,ze czasem doprowadza mnie to do szalu. I to w sumie tyle.:)
6 lutego 2015, 18:16
że ciągle śpi, albo gra, albo czyta i nawet odniesienie talerza do kuchni to dla niego za dużo do zapamiętania
6 lutego 2015, 18:17
Za wcześnie chodzi spać! O dwudziestej już odpływa, wytrzymuje max do 22 i to z powiekami na zapałkach. Śpi nawet jak ma gości w domu . Później budzi mnie skoro świt. Jest zbyt małomówny, a kiedy już mówi bywa okropnie monotematyczny - później tygodniami słucham o grach albo o tymczasowym "koniku" chłopiny i nie mam serca mu przerywać, bo się cieszy, że wykazuje minimum zainteresowania. W sumie wszystko te jego "wady" to część jego uroku i ciepło mi się robi na sercu, kiedy sobie o nich pomyślę
Edytowany przez bede_silna! 6 lutego 2015, 18:17