- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 stycznia 2011, 16:38
7 stycznia 2011, 02:08
7 stycznia 2011, 02:10
A czy mimo braku rownouprawnienia nie
> jest oczekiwane, ze kobieta bedzie ladna, zgrabna,
> zadbana, itd.? Bo idac Twoim tropem rozumowania to
> w takim razie nikt nie powinien schludnosci
> wymagac, bo nie ma rownouprawnienia, tak?
nie wiem jak ty ale ja schludnosci wymagam równiex od mezczyzn. Powinni byc przystojni, zgrabni i zadbani.
7 stycznia 2011, 07:23
7 stycznia 2011, 16:22
Cytowane z Savoir-vivre:
Przyjęłaś zaproszenie do kawiarni i zastanawiasz się kto powinien zapłacić za rachunek?
● Rachunek pokrywa osoba, która zaprasza do lokalu, niezależnie od płci.
● Nie ma nic złego w tym, by kobieta zaprosiła mężczyznę do restauracji albo do kawiarni. Również mężczyzna nie musi się czuć zakłopotany, takie zaproszenie przyjmując.
● Jeśli zaproszenie przyjęłaś, nie wyrywaj się z portfelem i nie nalegaj, by pokryć przynajmniej część rachunku. Chyba że przyjmując zaproszenie, zastrzegłaś, że za siebie zapłacisz.
● Osoba, która mimo wcześniejszych ustaleń i zastrzeżeń, że zapłacisz za siebie, nalega, by to ona mogła pokryć rachunek, popełnia nietakt.
● Jeśli towarzysz mimo wszystko nietaktownie upiera się, by za ciebie zapłacić, pozwól mu na to, ale nie przyjmuj więcej jego zaproszenia.
● Nie wypada być wiecznym biorcą: jeżeli raz i drugi przyjęłaś czyjeś zaproszenie do kawiarni czy restauracji, postaraj się jakoś ładnie odwdzięczyć. To nie musi być rewanż na zasadzie absolutnej symetryczności (tzn. za fundowany kolejny obiad w restauracji możesz się odwdzięczyć jakimś drobnym upominkiem albo eleganckim obiadem w domu).