- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 grudnia 2014, 12:51
Dla mnie niezbyt korzystny. Tata stracił pracę i pół roku siedział na bezrobociu, co skutecznie przełożyło sie na atmosfere w domu i spowodowało zadłużenie rzedu 10 tysięcy złotych. Zmarł mój dziadek, siostra cioteczna urodziła martwego synka. Miałam bardzo ciężką sesje na studiach najgorszą w swoim życiu. Nie wypalił jeden wyjazd za granicę a na drugim nie zarobiłam tyle ile chciałam. Wylali mnie z jednej pracy w poprzedniej też nie było lepiej to sama odeszłam...Chcę by ten rok sie juz skończył...
28 grudnia 2014, 09:20
Był bardzo dobry - z tego względu, że urodziłam długo wyczekiwanego synka, a który jest najwspanialszym dzieckiem na świecie!
Nowy Rok - nowe wyzwania i postanowienia... chce pozbyć się 2 bardzo poważnych kompleksów, które praktycznie towarzyszą mi od zawsze... trądzik i jeszcze jeden (nie waga) - a wszystko jak na razie zmierza w tym kierunku żebym się tego pozbyła.
Inne obowiązkowe cele to: obrona mgr i znalezienie pracy -niekoniecznie najwyższej górnolotnej ale w miarę godnej jak na tak ciężkie studia jakie skończę. Gdyby te się spełniły to jeszcze dopracowanie figury i być może rozpoczęcie drugiego kierunku studiów.
28 grudnia 2014, 09:36
Dużo się działo i dużo tematów pozamykałam, a inne otworzyłam. Wiele rzeczy udało mi się zmienić na lepsze, przełamac się. Ogólnie to był dobry rok. Jedynie kwestie sportowe i wagowe pozostały na drugim planie, dlatego chciałabym aby ten 2015 był zdecydowanie bardziej sportowy :)
28 grudnia 2014, 10:38
Mniej zwariowany niż poprzedni, taki raczej spokojny, stabilizacja. Ten rok myślę, że będzie szalony.
28 grudnia 2014, 12:14
stresujacy i bardzo dobry. Matura, czekanie na wyniki, przyjecie na studia, wyprowadzka do innego kraju, nowi genialni znajomi i wszystko cudownie