Temat: Jaki był dla Was ten rok?

Dla mnie niezbyt korzystny. Tata stracił pracę i pół roku siedział na bezrobociu, co skutecznie przełożyło sie na atmosfere w domu i spowodowało zadłużenie rzedu 10 tysięcy złotych. Zmarł mój dziadek, siostra cioteczna urodziła martwego synka. Miałam bardzo ciężką sesje na studiach najgorszą w swoim życiu. Nie wypalił jeden wyjazd za granicę a na drugim nie zarobiłam tyle ile chciałam. Wylali mnie z jednej pracy w poprzedniej też nie było lepiej to sama odeszłam...Chcę by ten rok sie juz skończył...

Niezbyt dobry... w sumie nie było wielkich tragedii, ale też niczego szczególnie szczęśliwego. Tylko fakt, że schudłam mogę zaliczyć na plus. Ale zrobię wszystko, żeby przyszły rok był lepszy, bo wiem, że dużo zależy ode mnie samej.

W 2014 wywrocilismy swoje zycie do gory nogami. Zostawilismy nasze prace, mieszkanie i przeprowadzilismy sie do innej miejscowosci. 

Ja w koncu odetchnelam (nienawidzilam Londynu), Mam lepsza, ale troszke mniej platna prace (ale i tak wygrywa, bo mam fajny zespol).

W pierwszej polowie 2015 okaze sie czy nasz wybor byl w 100% sluszny, kiedy bedziemy sie starac o drugi kredyt. Mam tez nadzieje, ze 2015 okaze sie dla mnie laskawszy pod wzgledem wagi (przytylam troszke)

U mnie się wszystko rozwaliło, dużo stresów, łez i zmian. Ogółem nieciekawie, ale że z natury jestem raczej optymistką to wierzę, że teraz stanę na nogi i zmienię swoje życie na lepsze :)

Pasek wagi

Dla mnie ten rok był i jest cudowny i przełomowy. Obrobiłam się, wyszłam za mąż, wyprowadziliśmy się z mężem do naszego własnego mieszkania, a na dodatek dostałam pracę. :)

Ten rok był zaj....isty. Mam nadzieje, że 2015 też taki będzie :D

Męczący. Odkryłam w pracy kilka spraw, o których nie widziałam i teraz mam zagwózdkę "co dalej?". Finansowo natomiast bardzo do przodu. Domowo i rodzinnie: constans. Więcej niż zwykle osób mnie rozczarowało. To był dla mnie rok "noża w plecy" i to kilka razy niestety.

Pasek wagi

dla mnie taki sobie, zrzuciłam  ponad 26 kg, położyłam dach na domu to dwa największe plusy... minusy by się znalazły ale dużo by pisać....

Pasek wagi

dla mnie bajeczny - urodziłam synka, skończyłam studia, zaręczyłam się, schudłam 22kg po ciąży - czego chcieć więcej :)

Pasek wagi

dla mnie ocena 5- 

schudlam, rozweselilam sie, mam chlopaka, sesja zdana i ciekawe praktyki. ale jakos zawsze chce sie wiecej prawda?

od paru lat kazdy kolejny rok jest dla mnie coraz lepszy. mam nadzieje, ze przyszly tez nie bedzie gorszy od wlasnie mijajacego 2014 ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.