Temat: Ropa pod zębem- wyrwać?

Dwa tygodnie temu przez kilka dni bolał mnie ząb. Dolna szóstka, którą naprawiałam jakieś 14 lat temu, W tamtym roku ją poprawiałam bo plomba się wykruszyła. W zasadzie to 3/4 to plomba a nie ząb, z jednej strony nie ma ścianki ale jakoś mi go dentystka załatała. No właśnie...jakoś. Wracam do setna:

Ząb ten zaczął mi dokuczać po wypiciu zimnej coli i nie była to zwykła nadwrażliwość. Jechałam na proszkach do momentu aż przestał mnie boleć a na dziąśle od strony policzka zrobił mi się baniak wypełniony czymś. Wiedziałam że tak będzie bo już tak mi się raz zrobiło. Baniak znikał i po kłopocie ale tym razem jest inaczej. Wyrósł mi ten baniaczek i był sobie przez kilka dni. Myślałam że pęknie i zniknie. Jednak mija trzeci tydzień, a z boku dziąsła, wciąż sączy się ropa. Raz więcej, raz mniej..ale wciąż się tam zbiera. Mam tam coś w rodzaju cysty, która wypełnia się białą ropą. 

Da się coś z tym zrobić zanim pójdę do dentysty? Niestety taką możliwość będę miała dopiero w przyszłym roku i pożegnam się z tym zębem, a właściwie jego resztką. Pewnie mam tam piękny stan zapalny i bakterie. Co zrobić, żeby na razie ta ropa się tam nie zbierała?

Pasek wagi

Nie ma po co tego odwlekać, leć jak najszybciej do dentysty, jeśli korzeń jest w dobrym stanie, a zmiany okołowierzchołkowe małe, to jest szansa leczenia reendo i jeszcze Ci posłuży (bo rozumiem, że te 14 lat temu był leczony kanałowo?).

Jeśli nie da się go uratować lub nie będziesz chciała to też nie ma sensu go trzymać, tylko uwinąć się z tym jak najszybciej. Takie bakterie to nic dobrego dla serducha. A jeśli spuchniesz w Święta lub Sylwestra - wtedy to dopiero będzie problem :).

Pasek wagi

Co wy macie za lekarzy :/ Nigdy nie słyszałam o rwaniu zaropiałego zęba :/ Najpierw antybiotyk, inaczej znieczulenie nie zadziała... I idź jak najszybciej, po co się męczyć.

Jak pojawia się ropa/stan zapalny to już nie zabawa.

Im szybciej pójdziesz do stomatologa to lepiej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.