Temat: praca w skarbcu

Która z Was pracuje, lub pracowała w skarbcu? Możecie powiedzieć co robiłyście i jak trudna to robota? :) Wszystko robią programy, czy trzeba też trochę samemu się naliczyć?

Raijaa napisał(a):

Chiii napisał(a):

Raijaa napisał(a):

aha :) No to będziesz robić to wszystko co napisałam, z tym liczeniem, czyli pewnie rozliczanie kasjerek, wklepywanie bonów i kart do komputera i robić utarg sklepu, w większości sejfem jako takim i tak zajmować się będzie ta "osoba odpowiedzialna". no bo wiadomo, jak ona odpowiada za kasę, to ona się nią bawi :)A jak pracowałaś już w sklepie, to wiesz, że często wszystko w praniu wychodzi i będziesz robić, to co właśnie jest potrzebne :)Gratuluję awansu :) i Powodzenia :)
dzięki, chociaż nie wiem czy to awans czy jak, bo ponoć nikt tam nie chciał iść.. boję się, że sobie nie poradze. Kierowniczka twierdzi, że tak, bo wg niej kumata jestem.. Jednak tutaj większa odpowiedzialność niż na kasie.. i liczenie.. a ja z matmy zawsze byłam słaba (na kasie sobie radziłam ;) )
Dasz radę :)Ja przyznam ci się, że byłam przerażona nadmiarem obowiązków, ale można wpaść w tak zwany "ciąg" i potem robisz wszystko mechanicznie :) Kasę każdy umie liczyć, nie trzeba do tego wyższej matmy Tak żartem powiem, że chyba kobieta najlepiej umie przeliczać pieniądze  Ja stamtąd odeszłam ale z powodu kierowniczki, która mi życie zatruła, inaczej pewnie pracowałabym tam po dziś :)
hehe no w sumie racja z tym liczeniem kasy ;) u mnie niby kierwoniczka ok, ale po dłuższej pracy wyjdzie w praniu, narazie narzekać nie mogę, pozatym będę pracować z kimś innym.. a tej osoby to już całkiem nie znam, wydaje się miła, ale słyszałam różne opinie.. bynajmniej nie temu, że jest wredna czy coś, ale mało będzie mi tłumaczyć chyba.. okaże się :) za kilka dni zaczynam pracę :) narazie, ludzie są ok, już pracowałam na kasie i było dobrze, choć nikomu ufać nie można.. a ja strasznie szybko się rozgadać potrafie ;p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.