- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 września 2014, 14:05
Mój narzeczony od kilku dni jest przeziębiony, wczoraj wieczorem zaczęły go bardzo boleć zatoki (tak myślimy) dzisiaj rano dzwonił do przychodzi w celu zarejestrowania wizyty u lekarza rodzinnego. Mimo, że dzwonił (i dodzwonił się cud!) tuż po rozpoczęciu rejestracji telefonicznej, pani rejestratorka poinformowała go, że ma już komplet pacjentów na dzisiaj i nie może go zapisać. Oczywiście narzeczony mówił jaka jest sytuacja i że potrzebuje pilnie porady lekarskiej z uwagi na silny ból.
Pani powiedziała tylko, że to nie jej wina i się rozłączyła.
Czy w takiej sytuacji można jechać na pogotowie/SOR?
Wiem, że tam dyżuruje lekarz którzy pomaga w nagłych wypadkach lub gdy przychodnia jest zamknięta, ale to wyjątkowa sytuacja.
30 września 2014, 09:41
w mojej przychodni wizyty planowe są od 10 do 18; jak jest miejsce to można się zapisać; ale od 8 do 10 są zapisy rano o 7 jak ktoś się obudził chory, ale to trzeba iść od razu i czekać, na telefon nie ma szans;
ma sor w środku dnia nie ma szans; poczekaj do 18 i idź do przychodni pełniącej dyżur, albo wtedy na sor jeśli to on pełni dyżur w twojej okolicy
Edytowany przez nanopiko 30 września 2014, 09:42
30 września 2014, 10:42
Narzeczony rozmawiał z lekarzem rodzinnym ("przy okazji" gdy wychodził z gabinetu) i skierował go od razu na SOR, więc nie było to nic poważnego jak niektóre pisały.
30 września 2014, 13:14
Narzeczony rozmawiał z lekarzem rodzinnym ("przy okazji" gdy wychodził z gabinetu) i skierował go od razu na SOR, więc nie było to nic poważnego jak niektóre pisały.
No a na SORze co mu zdiagnozowali?
30 września 2014, 18:12
Super pomysł! Extra! Bo jak się komuś FAKTYCZNIE coś stanie w nocy to będzie czekał aż lekarz przyjmie wcześniej tych z bólem zatok, którzy wcześniej nie pofatygują się nawet po coś bez recepty w aptece. Po to właśnie są przecież całodobowe przychodnie. Ból zatok, ból pleców od 3 miesięcy i bezsenność to idealne powody, żeby się tam zgłosić. Jeśli nie satysfakcjonuje Was obecna poradnia - to ją zmieńcie! Najłatwiejsze rozwiązanie. Osobiście nigdy nie miałam problemu z dostaniem się do lekarza rodzinnego.poczekaj do 18 i jedź do przychodni nocnej
jezu ty jestes niepoważna
dziewczyna o 10 się pyta o coś, to do 18 chyba wytrzyma? gdzie po drodze masz noc?
zastanów się mózgownico co piszesz
30 września 2014, 21:21
jezu ty jestes niepoważnadziewczyna o 10 się pyta o coś, to do 18 chyba wytrzyma? gdzie po drodze masz noc? zastanów się mózgownico co piszeszSuper pomysł! Extra! Bo jak się komuś FAKTYCZNIE coś stanie w nocy to będzie czekał aż lekarz przyjmie wcześniej tych z bólem zatok, którzy wcześniej nie pofatygują się nawet po coś bez recepty w aptece. Po to właśnie są przecież całodobowe przychodnie. Ból zatok, ból pleców od 3 miesięcy i bezsenność to idealne powody, żeby się tam zgłosić. Jeśli nie satysfakcjonuje Was obecna poradnia - to ją zmieńcie! Najłatwiejsze rozwiązanie. Osobiście nigdy nie miałam problemu z dostaniem się do lekarza rodzinnego.poczekaj do 18 i jedź do przychodni nocnej
Atoss chyba chodzilo o SOR a nie przychodnie. Na SORach swoja doga nie maja pojecia o zatokach, predzej rodzinny cos pomoze