- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
29 grudnia 2010, 14:57
Robimy w tym roku Sylwestra u nas i wlasnie zastanawiam sie co zaserwowac. Bedzie jakies 10-12osob. Macie moze jakies sprawdzone przepisy, pomysly?
Na pewno zrobie Chili con carne. Moze jakas zupe jeszcze?
Licze tez ze goscie z pustymi rekami nei przyjda wiec pewnei przyniosa jakies salatki itp.
Zrobie tez ciasteczka czekoladowe bo moj kochany sobie zyczy, ale co jeszcze?
Najlepiej zeby nie wyszlo drogo a duzo i dobrze:)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
30 grudnia 2010, 16:15
Kotka psotka -----O Pani dziękuję za smaczna salatkę
![]()
Zjadłam ją na obiad.A zamiast kukurydzy którą zjadł mi synek wrzuciłam czerwoną fasolę :)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
30 grudnia 2010, 16:18
Ja koreczki robię z tego co mam w lodówce :)
Ale takie podstawowe to dla mnie musi być:
ser żółty+papryka czerwona+ogorek konserwowy+szynka lub kabanos.
Ale również można dorzucić pieczarki marynowane czy jak ktoś lubi to cebulkę marynowaną.
Albo robię też ze śledziem:
śledź+papryka+ogórek+pieczarka.
- Dołączył: 2009-09-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 763
30 grudnia 2010, 22:18
nie polecam nugetsów z paczki (chyba Kamisa), ten proszek rozrabia si e z wodą i jest niby ciasto, wychodzą takie gumowe, ble... a te z jogurtu z płatkami, pieczone bez tłuszczu w piekarniku są pysznie chrupiące ;-) a koreczki robię z mini mozzarelli i pomidorków koktajlowych i najlepiej listek bazylii świeżej...
sałatke robię z makaronu w kształcie ryżu + kukurydza + fasolka czerwona z puszki + papryka konserwowa + ogórek konserwowy + szynka + majonez, podobno pycha ( ja nie jadam sałatek, bo nie cierpię majonezu, blee)
- Dołączył: 2009-09-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 763
30 grudnia 2010, 22:20
a mój wujek robi pyszne bułeczki, ale z tym zachodu trochę jest... z kajzerki odcina się wierzch, wydrąża, nakłąda podsmażone z cebulką i czosnkiem pieczarki, przykrywa zółtym serem i do piekarnika, pycha
Zjadłam ją na obiad.A zamiast kukurydzy którą zjadł mi synek wrzuciłam czerwoną fasolę :)
