Temat: podobają się wam blondyni ?

A konkretnie długowłosi ... Tacy od których trochę trąci buntownikiem ,  bądź wikingiem ?

Pożyczyłybyście tym panom sól ?:D

Pasek wagi

Nie znoszę długowłosych mężczyzn.

Nie podobaja mi się blondyni, lubię panów z ciemnymi włosami

Blondyni tak, długowłosi nie. 

Rilakkuma napisał(a):

SashaSwift7 faktycznie - przepraszam. Zasugerowałam się chyba lawiną negatywnych komentarzy, które poprzedzały twój i - jak zwykle - uległam mojemu narwanemu charakterowi. Wilena muahaha. ;) Dobrze, że te tematy wywołały jakieś refleksje, a nie np. ten o dupiatych vs cycatych. No cóż...niektóre moje wątki raczej nie czynią mnie demonem intelektu. Czekoladowy-mus spotkałam się z tym tylko na tumblr, a ponieważ jest to jest platforma zrzeszająca całą zgraję różnego rodzaju fanatyków, więc...nie wiem na ile można ją traktować jako realne odzwierciedlenie panujących trendów.

To nie jest śmieszne :P Pół nocy spędziłam kiedyś na wymyślaniu blondynek, o nordycko-germańskim typie urody, któte mimo że nie są tak "stereotypowo" ładne to mają jakąś wrodzoną elegancję w sposobie bycia. Chyba tylko po to, żeby uznać, że łatwiej mi wymienić osoby z realnego życia, nie aktorki - bo ta elegancja wynika nie tylko z wyglądu. W końcu wymyśliłam z polskich aktorek Agnieszkę Wagner, Tamarę Arciuch i po części Kamilę Baar, ale głowę bym dała, że kogoś mi brakuje - i siedzę jak psychiczna i dumam.

dlugie wlosy u facetow - stanowcze niee! 

Panowie przystojni na przykładach (dodałabym jeszcze Ragnara z Vikingów)- ale znajdźcie mi ładnego blondyna poza skandynawią...Generalnie wolę brunetów, ale w danii widziałam najpiękniejszych mężczyzn świata i byli to właśnie nordyccy blondyni. W pl niestety blond reprezentacja z reguły nie powala, stąd i kobiece umiłowanie brunetów.

A co do sexi brzydali - Billy Bob Thornton - moja wielka miłość.

 Nieważne jaki kolor włosów, ważne żeby był męski i seksowny. Panu z ostatniego zdjęcia pożyczyłabym sól, a nawet zaprosiłabym na kawę, (gdybym nie miała męża) :D Pomarzyć można ;) :D

Pasek wagi

Generalnie lubię taki typ, ale akurat Ci Twoi to tak średnio :) Ten Lothbrok :)

albo Thor:


Lepsze krótkie włosy, ale nie zawsze. Zwykle długie kędziory(ale takie jak pudel)  u faceta są fajne. Tylko takie u gości mi się podobają. Niektórzy faceci jak jeszcze są drobni to przy długich prostych albo lekko falowanych tylko włosach wyglądają jak kobieta z brodą czy przygolonym zarostem- jak baba z punkcikami na twarzy. Ale zdarza się jednak nie raz, że są to o wiele ładniejsze włosy niż u wielu dziewczyn - nie niszczone jakimiś zabiegami typu prostowanie/lokowanie/suszenie/tapirowanie/pianki i jako same włosy to podziwiam, ale w całokształcie to nie 

Co do blondynów to ok, ale lepszy taki blond nienasłoneczniony, nie jasny jak u albinosa.

Tym wyżej mogłabym pożyczyć. Kolekcję znaczków też bym mogła pooglądać.

ah.. ja się pół gimnazjum w jednym długowłosym blondynie kochałam, ostatnio też byłam na koncercie i zobaczyłam blondyna z włosami w kitce, dosłownie prąd mnie poraził i nie mogłam oderwać od niego wzroku, do dziś żałuje że do niego nie podeszłam, ale ogólnie kolor i długość włosów nie ma znaczenia, o ile facet ma to coś, a co do rudych to ewan mcgregor! ah oh! :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.