- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 września 2014, 19:53
A konkretnie długowłosi ... Tacy od których trochę trąci buntownikiem , bądź wikingiem ?
Pożyczyłybyście tym panom sól ?:D
22 września 2014, 20:43
a ja lubie czarnych, jesli mam na szybko wybierac to Jamie Foxx
22 września 2014, 20:48
zawsze podobali mi sie bruneci, ale najprzystojniejszym facetem jakiego w życiu spotkałam był właśnie blondyn z czarnymi oczami :)
22 września 2014, 20:52
a ja lubie czarnych, jesli mam na szybko wybierac to Jamie Foxx
a ja z kolei jak pomysle o czarnym to..... troszke kupa mi sie cofa ;P no nie lubie jak nic ;p
22 września 2014, 20:52
Nie tylko sól, ale i cukier, make, cynamon i wszystko, co tylko by chciał pożyczyłabym jemu:
lub jemu
Jednakże ciasto przy użyciu tejże soli upiekłabym tylko i wyłącznie jednemu mężczyźnie:
i to jest dla mnie mężczyzna numer 1
22 września 2014, 20:59
blondyni tak ale długowłosi nie, czasem długowłosy wygląda dobrze ale nie znam żadnego,który lepiej wyglądałby w długich aniżeli w krótkich
22 września 2014, 21:20
Wilena żeby nie było - "bruneciki" też mi się podobają (i to bardzo). :D Musiałam jednak interweniować bo strasznie mnie razi, gdy ktoś pisze, że blondyni są co do zasady "ciotowaci". Gust gustem, ale to jest już niefajne. Ja nie lubię blondynek, ale nie zamierzam powielać krzywdzących uogólnień.
A jeżeli chodzi o typ, który obecnie jest u mnie na fali (mam takie okresowe fascynacje)...no jak wstawię Benka to pewnie nie spotkam się ze zrozumieniem i wyjdę na forumową fetyszytkę. :D
22 września 2014, 21:23
Wilena żeby nie było - "bruneciki" też mi się podobają (i to bardzo). :D Musiałam jednak interweniować bo strasznie mnie razi, gdy ktoś pisze, że blondyni są co do zasady "ciotowaci". Gust gustem, ale to jest już niefajne. Ja nie lubię blondynek, ale nie zamierzam powielać krzywdzących uogólnień.A jeżeli chodzi o typ, który obecnie jest u mnie na fali (mam takie okresowe fascynacje)...no jak wstawię Benka to pewnie nie spotkam się ze zrozumieniem i wyjdę na forumową fetyszytkę. :D
Zdziwiłabyś się, ile kobiet szaleje za Benkiem :D