- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2014, 13:23
Niedawno nauczyłam się kręcić hula hop, niestety po dwóch dniach kręcenia hh (30 i 40 min.) z wypustkami mam rozległego siniaka na wysokości prawej kości biodrowej i mnóstwo mniejszych na prawym udzie. czytałam, ze tak może się zdarzyć, dlatego na czas kręcenia owinęłam dwukrotnie tyłek grubym szalikiem (zrobiłam sobie taką obcisłą elastyczną spódniczkę).
1. Ma ktoś lepsze pomysły na zabezpieczenie się przed siniakami?
2. Możecie polecić jakąś skuteczną maść czy coś na te siniaki, żeby zeszły? chcę iść na basen i wygląda to źle.
3. Czy po jakimś czasie kręcenia, te siniaki przestają wychodzić?
4. Czy powinno się kręcić hh w dwie strony? bo ja tymczasem umiem kręcić tylko w jedną.
1 sierpnia 2014, 13:28
na początku (zwłaszcza w z wypustkami) kręciłabym jakoś ubrana w coś grubego i na pewno nie 30 minut. tak, po jakimś czasie kręcenia siniaki przestaną wychodzić, a teraz poczekaj aż zmaleją z kolejnym kręceniem. ja hulałam na dwie strony, poćwicz i się nauczysz. podobno wtedy schodzi tłuszczyk równomiernie z obu boczków
1 sierpnia 2014, 13:34
czyli co, jak kreci sie tylko w prawo to schodzi tylko z prawej spyrki ?:-)
Edytowany przez Havock 1 sierpnia 2014, 13:35
1 sierpnia 2014, 13:49
1 sierpnia 2014, 13:49
oj skąd ja to znam. ja używałam maść arnikową ale to nic nie dało ..2 msc tak chodziłam.I dlatego jak kręcę hula hop to max 10 minut.
1 sierpnia 2014, 13:51
pas neoprenowy, brzmi nieźle! :-)
ups, nie wiedziałam, że 30 minut to tak dużo :-D. to jest raptem z 6 piosenek pięciominutowych.
1 sierpnia 2014, 13:53
Ludzie, co już nie ma innych ćwiczeń? Hulahop to cardio jak każde inne. Na prawdę nie pojmuję, jak można wykonywać ćwiczenia, które powodują ból i obrażenia. I do tego nie są bardziej skuteczne niż inne.
1 sierpnia 2014, 13:53
30 minut tak, ale nie na początek. sama widzisz z resztą po sobie. skórę trzeba stopniowo przyzwyczajać (bo to już nawet nie chodzi o mięśnie) przywyknie, nie będzie siniaków i będziesz kręciła dłużej ;)
1 sierpnia 2014, 14:03
jurysdykcja, a co byś innego poleciła, co daje fajne efekty na talię? ja czytałam, że hh jest fajne i w zasadzie jak kręciłam, to mnie nawet nie bolało, siniki dopiero potem wylazły.u mnie problem jest taki, że siłownia nie wchodzi w grę, muszę ćwiczyć w domu na stosunkowo małej przestrzeni.