- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lipca 2014, 18:37
Od jakichś 3 lat nachodzi mnie wspomnienie bajki z końcówki lat 80/początku 90-tych, którą oglądałam jako dzieciak. Był to serial o dinozaurach. Pamiętam jedynie drobne szczegóły: gromadkę młodych dinozaurków: zielonego apatozaura, żółtego parazaurolofa (pamiętam, że była to dziewczyna), fioletowego pterodaktyla... W bajce występował też sędziwy żółw o imieniu Nestor, który służył jako doradca młodocianych.
Dokładnie pamiętam jeden odcinek bajki: żółty dinozaur miał urodziny i każdy obdarował ją jakimś prezentem, między innymi jagodami. Apatozaur z racji tego, że cokolwiek wymyślił, okazało się,że daje to już ktoś inny, wyruszył na wędrówkę do podziemnej jaskini - pamiętam,że płynął na grzbiecie delfinów - gdzie zdobył kawałek lustra dla solenizantki.
Czy ktoś kojarzy tę bajkę? Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc w odnalezieniu jej, nie daje mi to spokoju :P Przekopałam internet kilkukrotnie i nic nie mogę znaleźć..
24 lipca 2014, 21:08
Na youtube jest milion tych bajek, jak wpiszecie bajki 90 :P
Tu godzina czolowek :D
Edytowany przez cancri 24 lipca 2014, 21:11
24 lipca 2014, 21:12
Fionna, jesteś niesamowita :) Po raz drugi znalazłaś to, czego szukałam od lat!
24 lipca 2014, 21:16
Fionna, jesteś niesamowita :) Po raz drugi znalazłaś to, czego szukałam od lat!
Cała przyjemność po mojej stronie. :)
Ja mam jeszcze jedną zagadkę, która trapi mnie od dłuższego czasu. Tym razem dotyczy fabularnego filmu fantasy typu "Legenda". Nie jestem pewna czy był dedykowany dzieciom. Pamiętam tylko tyle: były w nim przerażające olbrzymy, które wyciągały przez okno dzieci z łóżek, gdy te nie spały. Trauma straszna...chociaż większe wrażenie wywarła na mnie "Legenda" i "Niekończąca się opowieść". :)
24 lipca 2014, 21:20
Na youtube jest milion tych bajek, jak wpiszecie bajki 90 :P
24 lipca 2014, 21:26
o raju... Kapitan Tsubasa
Legendy nie pamiętam, było kilka filmów z tym tytułem... Neverending story i umierający w bagnach koń, normalnie ryczałam krokodylimi łzami za szczeniaka i piosenka Limahla, Neverending Story
24 lipca 2014, 21:30
Tym razem dotyczy fabularnego filmu fantasy typu "Legenda". Nie jestem pewna czy był dedykowany dzieciom. Pamiętam tylko tyle: były w nim przerażające olbrzymy, które wyciągały przez okno dzieci z łóżek, gdy te nie spały. Trauma straszna...chociaż większe wrażenie wywarła na mnie "Legenda" i "Niekończąca się opowieść". :)
lojezusie... a ja myslalam, ze fantasy nie stanowi dla mnie zagadek... ;)
Legenda ostatnio ze trzy razy leciala... ^^
Edytowany przez Cyrica 24 lipca 2014, 21:31
24 lipca 2014, 21:45
lojezusie... a ja myslalam, ze fantasy nie stanowi dla mnie zagadek... ;)Legenda ostatnio ze trzy razy leciala... ^^Tym razem dotyczy fabularnego filmu fantasy typu "Legenda". Nie jestem pewna czy był dedykowany dzieciom. Pamiętam tylko tyle: były w nim przerażające olbrzymy, które wyciągały przez okno dzieci z łóżek, gdy te nie spały. Trauma straszna...chociaż większe wrażenie wywarła na mnie "Legenda" i "Niekończąca się opowieść". :)
Oglądałam jakieś pół roku temu i znów prześladowała mnie scena z koniem! :D
Cancri ja się do Labiryntu Fauna przymierzałam parę razy. Warto obejrzeć? :)
24 lipca 2014, 21:49
Fionka, ja nie Canri, ale Ci powiem, ze warto... to nie do konca jest fantasy, to nawet w ogole nie jest fantasy, ale film piekny i bardzo madrze pokazana kruchosc umyslu dzieciecego...