Temat: KARPIE!!!

Dziewczyny..Nie wiem czy jestem normalna, czy poprstu bardzo wrazliwa........ ALe nie potrafie zniesc widoku zywego karpia w worku foliowym , miotajacego sie po tasmie sklepowej w sklepie/markecie itp.

 

Bylam ost z narzeczonym po prezenty w Realu.

Stojac w kolejce , Pani przed nami polozyla na tasmie karpia..... Nie ruszal sie przez chwile... Narzeczony skrzywiony spojrzal na ta kobiete , mysle sobie o co chodzi? Patrze.. a ta biedna ryba wciaga pyskiem ten worek, miota sie, meczy.... Łzy stanely mi  w oczcah i ledwo sie powstrzymalam od placzu!

 

No ludzie!!! Troche serca! To jest przeciez tak bardzo niehumanitarne ze SZOK!!!

Rozumiem kupic, zabic na miejscu i tyle..... Po mekach nic niewinnej istocie...

 

Kto kupuje zywe ryby???

Macie sumienie patrzec n aich cierpienie?

Na krwawiace skrzela?

Przeciez te ryby wystarczajaco sie namecza zanim trafia do sklepu... hodowane w mega ciasnych basenach...;/

 

 

Wypowdzcie si ena ten temat...

 

Ciekaw ajestem czy jestes wiecej takich osob jak ja...

Pasek wagi

> niehumanitarne to jest a nie niehumanistyczne
> :Pnie kupuję żywych rybmało co właściwie jadam
> ryby

dobrze seeta moj blad pod wplywem emocji.... nie musisz sie czepiac...

 

 

Swoja droga tradycja tradycja ale u mnie karpia nie ma.

Pasek wagi
ja w ramach protestu przeciwko masowemu zabijaniu karpi na święta od kilku lat ich nie jem na kolacje wigilijną
Stasienka " Ludzie, którzy znęcają się nad zwierzętami, to zwykłe śmieci."
Chodzi Tobie o pastwienie się nad zwierzakami czy zabicie ?
Dziewczyny jesteście wegankami?
Czy Tylko karpia nie jecie bo Wam szkoda?
Mi też szkoda zwierzaków kiedy się ludzie znęcają.Ale nie wyobrażam sobie życia bez mięsa.
ja nie jem tylko karpia w wigilię,bo jest to niezgodne z moimi poglądami
To jest koszmarne . ja jak kupuje to musi byc juz zabity po za nic bym tej biednej rybki nie zabiła . :(
no coz, takiej prawdziwej wigilii w swoim domu to nie mam od lat. kiedys kupowalismy karpia, ale nikt nie chcial go zabic. plywal tak w tej wannie, az ktos go zabil... masakra. teraz juz nie robimy takich rzeczy, aczkolwiek w tym roku czeka mnie znowu tradycyjna wigilia. z karpiem. mam nadzieje, ze nie zywym :O
ja kupuję żywe karpie, ze stawu hodowlanego. Nigdy ze sklepu.
sory że tak teraz się wypowiem - ale jecie mięso? ryby choćby morskie? drób?
Przecież wszystkie te żyjątka musiały zostać w jakiś sposób zabite nie? Jedyna naprawdę szczera akcja przeciw zabijaniu, to wyzbycie się jedzenia wszelakich mięs. Humanitarnie czy nie-  są zabijane! Więc ja jedząc mięso, nie mogę obstawać by zabijano zwierzęta z sercem czy bez. To troche trąci hipokryzją.
Za to pełen szacunek dla wegetarian, tylko oni mogą się brzydzić zabijaniu zwierząt. Takie moje zdanie.

tu nie chodzo o zabijanie..... pieknie by bylo gdyby taka ryba po wyjeciu z wody zostala odrazu zabita.. TU CHODZI O WYJECIE JEJ I WLOZENIE DO WORA! I ONA TAM ZDYCHA PRZEZ DLUGI CZAS...

 

Jem mieso,jem ryby ale zawsze kiedy je kupuje sa juz martwe.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.