- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lipca 2014, 21:08
Czy zdecydowałybyście się na związek z biednym chłopakiem, który nie ma żadnej rodziny i wy jeszcze musialybyście go wspierać ( pewnie zarówno psychicznie jak i finansowo ) ?
7 lipca 2014, 21:11
Jeżeli byłaby to moja miłość i wartościowy, dobry człowiek to tak. Ale nie utrzymywac go, tylko okresowe wesprzec, pracy niech szuka.
7 lipca 2014, 21:12
ale kobiety są wyrachowane jednak :/ komu by przyszło takie pytanie do głowy. Na prawdę zastanawiasz się czy wejść w związek z kimś bo nie ma rodziny/jest biedny/nie ma samochodu/coś innego?
7 lipca 2014, 21:14
nie, bo co to za facet, który sobie nie potrafi poradzić? a jak dzieciaka zrobi to co wtedy ?
7 lipca 2014, 21:17
serio takie pytanie? jeżeli byłabym zakochana to nie ma dla mnie różnicy to czy ma pieniądze czy nie..
7 lipca 2014, 21:21
Nie, nie zwiazalabym sie z taka osoba. Dlaczego jest biedny? bo nie chce mu sie pracowac? To zalezy jeszcze jaka kto ma definicje biedy. Dla mnie biedna jest osoba bezrobotna. Jesli facet sie stara i robi co moze to inaczej to wyglada. Mam np. kolege ,ktory byl nauczycielem i nie robi absolutnie nic bo ma wyzsze ambicje niz np. kasa w sklepie czy ulotki bo uwaza,ze wstyd przed bylymi uczniami. Dla mnie taka osoba odpada na starcie. Wszystko zalezy od rodzaju biedy.
7 lipca 2014, 21:22
Miłość nie wybiera :)
7 lipca 2014, 21:23
Zakochana raczej nie jestes, bo zakochana dziewczyna nie zadawalaby takich pytan
7 lipca 2014, 21:23
Nie, nie zwiazalabym sie z taka osoba. Dlaczego jest biedny? bo nie chce mu sie pracowac? To zalezy jeszcze jaka kto ma definicje biedy. Dla mnie biedna jest osoba bezrobotna. Jesli facet sie stara i robi co moze to inaczej to wyglada. Mam np. kolege ,ktory byl nauczycielem i nie robi absolutnie nic bo ma wyzsze ambicje niz np. kasa w sklepie czy ulotki bo uwaza,ze wstyd przed bylymi uczniami. Dla mnie taka osoba odpada na starcie. Wszystko zalezy od rodzaju biedy.
on jest biedny, bo stracił rodziców w młodym wieku a nie ma innej rodziny, która moglaby mu pomoc. Jest jeszcze młody i chciał się uczyć ale nie ma pieniędzy za bardzo i wplątuje się w jakies dziwne sprawy...