15 grudnia 2010, 14:04
niestety telefon mi wpadł do wody otworzyłam go i wytarłam ściereczką wodę ...nie działał potem się sam włączył po jakimś czasie znów wyłączył a potem się włączył i zgubił zasięg.Rozłożyłam go na części pierwsze tzn zdjęłam tylna klapkę wyjęłam baterie i kartę.Co jeszcze mogę zrobić?
Edytowany przez marta24zagan 15 grudnia 2010, 14:51
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
15 grudnia 2010, 15:28
tylko nie suszarka bo odrazu bedzie do wyrzucenia
15 grudnia 2010, 16:05
mi wpadl do sedesu;/ wrr tak to jest isc siku trzumajac tel w kieszeni spodni.polozylam na kaloryferze zaobaczymy co bedzie:(
- Dołączył: 2007-07-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 317
15 grudnia 2010, 18:09
Niestety wyjecie baterii i karty to pierwsza sprawa jaką trzeba robić - pozwolenie na włączanie na pewno nie pomogło. Poza tym warto odczekać maksymalnie długo, aby mieć pewność, że nie ma wody. Kaloryfer może być czasami za gorący - z tym też trzeba uważać. Zła wiadomość jest taka, że nawet jak woda wyschnie, to telefon kiedyś może gorzej działać lub przestać całkowicie funkcjonować, gdyż dochodzi do korozji układów elektrycznych - zwłaszcza w słonej lub brudnej wodzie. Gwarancja też nieobejmuje tych usterek :-(