Temat: Jakie kobiety podobają się Waszym facetom?

Pytanie jak w temacie. Do tego czy wyglądacie jak ten ideał?  U mnie np jest tak, że mój mi powiedział, że zawsze mu się podobały wyższe dziewczyny i blondynki ( ja taka jestem). A jak to jest u Was?

wydaję mi się, że takie z figury a'la Jennifer Lopez

Pasek wagi

strasznie chude , duże piersi , długie wychudzone nóżki najlepiej po solarce ubrane skąpo .

sunshiine napisał(a):

strasznie chude , duże piersi , długie wychudzone nóżki najlepiej po solarce ubrane skąpo .

chrystepanie.

Pasek wagi

Feraleth napisał(a):

mój jest uparciuch i jak mówię,że jakaś kobieta jest ładna itp. to on się dziwi,że mi się podoba i jak dopytuję kogo uważa za ładnego to mówi,że mnie 

U mnie to samo.

Typ mojego nażeczonego- długowłosa, prostowłosa blond, ok 165-170 cm wzrost, cyce rozmiar B(sportowe), wąskie biodra, mały tyłek, chudzinki :D

troche odbiegam od tego opisu- 180 cm wzrost, szatynka z lokami, szerokie biodra, cyce rozmiar C/D, waga dobra do wzrostu ale jednak z 5 kg za duzo :D Ale jest we mnie zapatrzony,a ja w niego :)

Pasek wagi

Ja:D

sunshiine napisał(a):

strasznie chude , duże piersi , długie wychudzone nóżki najlepiej po solarce ubrane skąpo .

to sie nie dziwie, ze sie glodzisz:D

Podejrzewam, że małe, chude i ciemne, z małym biustem. Oczywiście jakby go spytać, to będzie się zapierać rękoma i nogami, że on nie ma ideału, ale gdzieś tam z półsłówek można się domyślić. Oczywiście niewiele się to ma do tego jak ja wyglądam ;)

Wygadane, inteligentne, z poczucie humoru i własnym zdaniem - tyle wiem :P o wygląd jakoś nigdy nie pytałam, ale już tyle razy usłyszałam, że jestem piękna, że chyba sama w to zacznę wierzyć (smiech)

W ogóle czy ktoś kiedyś odkrył tajemnicę lasu, co faceci widzą w rudzielcach? Sama się na ryży farbuję, bo mi się to podoba i wiem, że pasuje do twarzy/ogółu (i charakterku ;d) i mam wrażenie, że od czasu pierwszego zardzewienia łapię więcej spojrzeń na ulicach.

Cycate, rude, względnie szczupłe (no, biorąc pod uwagę to, co ogląda w internetach, to coś między szczupłymi a takimi z lekką nadwagą).

Cycata jestem, ruda od jakiegoś czasu też, schudnąć dalej trzeba ;)

Ale też czasem mam wrażenie, że faceci mają opory przed powiedzeniem kobiecie, że coś podoba im się bardziej. Albo że nie podoba im się coś w niej. Mój po tym, jak zaczęłam się hennować, powiedział mi w końcu... że zupełnie nie podobały mu się u mnie jasne blond włosy :D Wierzcie mi, prawie się udławiłam ze śmiechu, że pięć lat z takim wyznaniem czekał! To tylko włosy, jakby wcześniej powiedział, zmieniłabym kolor w ciągu jednego dnia!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.