15 grudnia 2010, 02:04
nienawidze czytac mowia ze jak ktos nie czyta jest matołem studiuje juz prawie koncze wiec raczej nim nie jestem czytam jak musze typu informacje zwiazane z moja studencka edukacja ....bo to mnie poprostu meczy nigdy nie robilam tego z przyjemnoscia , gdyby nie musiala nie robilabym tego wcale .... czy jest ze mna cos nie tak ?
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
15 grudnia 2010, 21:56
widać, że nie czytasz.
pomijając ortografię i błędy stylistyczne - zacznij stawiać znaki interpunkcyjne bo ciężko zrozumieć o co Ci chodzi.
19 grudnia 2010, 00:17
no jak musze to czytam ale nie sprawia mi to przyjemnosci wrecz przeciwnie nie wyobrazam sobie zebym miala robic to bo poprostu lubie ... nienawidze wiele razy sie zmuszalam pozyczalam roznego rodzaju ksiazki od przygodowych kryminalow erotycznych zadna mi sie dobrze nie czytala przerywalam w polowie bo bolala mnie glowa...
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
19 grudnia 2010, 00:39
ja lubię czytać, ale jak już czytam. a tak to ciężko mi się do tego zabrać. bo to czasu mało, bo to, bo tamto. LEŃ JESTEM NO!
za to kocham pisać.
19 grudnia 2010, 09:39
ja nie lubiłem czytać w podstawówce:) a później czytałem ho ho tylko, że książki techniczne i też jest mnie trudno zrozumieć;)
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Kokosolandia
- Liczba postów: 4150
19 grudnia 2010, 09:48
może po prostu nie trafiłaś na taką książkę, która by Cię zaciekawiła. moja kumpela odkąd pamiętam nie cierpiała czytać i dziwiła mi się, kiedy szłam do biblioteki. kiedy raz pożyczyłam jej jakąś książkę to przeczytała ją za jednym tchem. :)
19 grudnia 2010, 12:00
Za czasow szkoly nienawidzilam czytac ksiazek,bo nas do tego zmuszano.Teraz czytanie to jest dla mnie po prostu relaks.Fajnie jest sie legnac z dobra lektura pod ciepla kolderka