Temat: Chłopak w życiu córki

Jak zachowywał się Wasz tata, kiedy dowiedział się, że macie chłopaka ? Chodzi mi o takie relacje kiedy w domu są same kobietki i on jest jedynym mężczyzną, który potrafi coś załatwić, coś naprawić, itp. Aż tu nagle jego córka ma chłopaka, który powoli zastępuje miejsce taty w życiu córki ,a tatuś boi się się, żeby czasem córeczce nic się nie stało i nie może przeboleć chyba tego, że ten chłopak będzie ją dotykał itp. 
Jak Wasz tata zareagował kiedy dowiedział się że macie swojego faceta ?

mój jakoś normalnie

nie wychowywałam sie z ojcem, a z sama mamą i powiem Ci że kiepsko to znosiła :) 

Pierwszego chłopaka nie chciał zaakceptować, z góry założył, że go nie lubi :) Ale potem było już coraz lepiej :)

Normalnie. Chłopak nie przychodził do domu, żeby coś naprawiać ;) i z nikim nie konkurował, więc na moją miłość do Taty w żaden sposób to nie wpływało, czy z kimś jestem

Pasek wagi

Mój tata zawsze zwracaL uwagę na dłonie u moich chłopaków i mówił mi wprost jak miał któryś za delikatne dłonie "ten chłopak to raczej nie umie ciężko pracować". Akceptował moje wybory bo wiedział że i tak zrobię jak będę chciała niezależnie od tego co mi powie, i jak im przedstawiłam obecnego ( za 2 mieś męża) to nie powiedział ani słowa na "nie" bardzo go lubi, ceni sobie jego zdanie i umiejętności ....i po dłoniach widzi że facet ma "fach w ręku" i żadnej pracy się nie boi.

jeju, mój był straszny :D chłopak mnie odprowadzał do domu, on akurat kosił trawnik no to specjalnie zeby go nie denerwowac tylko przytulilismy się na pożegnanie, weszłam do domu, do kuchni, ojciec przyszedl i do mamy (ktora tez byla w kuchni) krzyczał 'oni sie tam obmacywali na ulicy!' i tym podobne teksty na co ja z mamą się tylko uśmialam. potem było raczej ok, chociaz widac było, że nie może się pogodzić z tym, ze jego córeczka ma kogoś :p

Stosunek obojetny. Przez pierwsze pol roku nie pamietal jak sie nazywa. 

Pasek wagi

Prawda jest taka, że ważny chłopak pojawił się dopiero jak wyprowadziłam się z domu na studia ;) 
Mój tatuś bardzo dobrze to przyjął, zresztą bardzo mego chłopaka polubił :) 

Zresztą... o jakiej konkurencji mowa? :) Miłość do taty jest zupełnie inna niż miłość do chłopaka i chyba każdy zdaje sobie z tego sprawę. Zresztą po kilku latach dalej potrafię zadzwonić do taty i pytać o rady jak mi się coś w domu popsuje bo nie chce mi się czekać aż chłop wróci do domu (ja pracuję na pół etatu + zlecenia, które robię w domu). Bo dla mnie tata zawsze będzie naczelną złotą rączką :P

Nie wiem czy mój tata jakoś zaczął rozważać, że ten chłopak będzie mnie dotykał... Zamieszkaliśmy razem błyskawicznie i nasi rodzice nie mieli nic przeciwko. Ani tata, ani mama. Tata jedynie przeprowadził męską rozmowę, że jeżeli włos mi z głowy spadnie to nie będzie chłopu wesoło :D 

Mój tata ma same kobiety w domu, ale jak spytałam czy na studiach mogę z nim mieszkać to tata nie miał nic przeciwko. Do chłopaka mojej siostry też nic nie ma, ogólnie nie miał problemów z pogodzeniem się z tym, że córki mają jakichś chłopaków, generalnie spoko ziomek z niego xd

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.