- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
10 grudnia 2010, 17:10
Wchodzę , czytam i myślę jak by mąż kupił taki prezent swojej żonie pod choinkę... Wyraz twarzy żony gdy otorzyła prezent - bezcenny!
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
10 grudnia 2010, 17:18
mimonia,a gdyby zięć kupił teściowej? ;-)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
10 grudnia 2010, 17:21
> mimonia,a gdyby zięć kupił teściowej? ;-)
To by była jatka
A tak na serio ja bym się nie ucieszyła :)
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
10 grudnia 2010, 17:24
o co chodzi z tymi bonami?:P bo nie chce mi się to otworzyć;)
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
10 grudnia 2010, 17:27
każdy orze jak może. Vitalia też.
10 grudnia 2010, 17:35
> o co chodzi z tymi bonami?:P bo nie chce mi się to
> otworzyć;)
chodzi o to,ze mozesz komus diete wykupic ;P
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
10 grudnia 2010, 17:36
ale z drugiej strony,to taki bon można kopic samej sobie i wtedy w dowolnym momencie można aktywować dietę,a nie tylko w jakimś proponowanym przez vitalie,a wcale to drożej nie kosztuje.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
10 grudnia 2010, 17:37
Gdybym miała potrzebę to sama bym zaproponowała męzowi by mi taki prezent sprawił:)
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
10 grudnia 2010, 17:44
a na cholere komu ta dieta vitalii, przeciez w necie jest mnóstwo diet. Ja w życiu bym nie jadła to co oni mi tam zarzucają.. hehe
ale kto jak lubi:)
10 grudnia 2010, 18:35
kurde nie wiem czy ktoś by sie uceszył z takiego prezentu eh to tak jak by kupic na prezent ksiazke o odchudzaniu ;)