© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 maja 2014, 10:29
znajomi mojego brata i jego żony byli prosić ich na wesele a że ich nie było to przyszli do mnie ale mnie nie zaprosili bo nie mam osoby towarzyszącej w sumie ich nie znam może też dlatego jak myślicie?
25 maja 2014, 10:30
he no skoro ich nie znasz to po co mieli cie prosić
25 maja 2014, 10:31
trudne sprawy -.-
25 maja 2014, 10:32
Jeżeli się nie znacie to z jakiej racji mieli by Cię zaprosić na wesele? Ty też na wszelkiego typu imprezy, o ślubie nie wspominając zapraszasz wszystkich znajomych i całe rodziny tych znajomych, nawet jeżeli ich nie znasz?
25 maja 2014, 10:32
he no skoro ich nie znasz to po co mieli cie prosić
wlasnie
25 maja 2014, 10:35
ale zapoznaliśmy się, bali się pewnie że całą wódke im wypije
25 maja 2014, 10:39
Zapoznanie się a bycie znajomym to są dwie różne rzeczy. Sprzedawce ze sklepu też znam a to nie znaczy że zaproszę ją na imieniny.
Na ślub zaprasza się rodziny oraz bliskich znajomych a nie całą okolicę w której się mieszka. To że Twój brat jest ich bliskim znajomym nie jest równoznaczne z tym że Ty też jesteś bliskim znajomym.
25 maja 2014, 10:40
hahahha ale Ty masz pomysły :):)
25 maja 2014, 10:41
no dobra troche chciałem się wprosić w sumie fajnie nam się gadało
25 maja 2014, 10:47
Serio...? Zenua z Ciebie. 
