© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 maja 2014, 11:48
Witajcie.
Od jakiegoś czasu jestem ciągle zestresowana, często mam koszmary, jestem non stop spięta.
Tak jak w temacie.. chodzi o to, że boję się, że nie znajdę pracy.
Pomiędzy 1-3 rokiem moich studiów dziennych (bezpieczeństwo narodowe), odbyłam praktyki studenckie + pracowałam trochę dorywczo w sklepach i call center.
Od sierpnia chcę, a nawet muszę iść do pracy, bo magisterkę chcę studiować zaocznie, co oczywiście kosztuje.
I tak sobie przeglądam co jakiś czas oferty pracy, staży, praktyk.. i nie spełniam praktycznie żadnych wymagań zaczynając na kierunku studiów, a kończąc na stażu pracy.
Dlatego postanowiłam iść na magisterce na zarządzanie, zmienić kierunek.. Tylko co z tego, skoro w tym momencie jedyne gdzie mam szanse na zatrudnienie to sklepy, call centra i tak dalej, po co w takim razie studiować?
Już nawet myślałam, żeby wyjechać z Polski :/
Powiedzcie mi, ile czasu po studiach zajęło wam znalezienie w miarę normalnej pracy? Czy jestem już przegrana, skoro kończę licencjat na kierunku bezpieczeństwo narodowe?*
* poszłam z pasji, myślałam, że pójdę do wojska ;) hahaa
________________________________________________________________________________________________________________________
Dzięki za tak wielki odzew. :)
1. Kierunek Bezpieczeństwo n. wybrałam, tak jak już napisałam - z pasji. To było kilka lat temu, nie znałam świata i miałam inne wyobrażenia o swej przyszłości.
2. Dlaczego mam wygórowane oczekiwania? Nie marzy mi się 3000 tyś na rękę z marszu, ani super świetne stanowisko.
Praca, o jakiej myślę, to taka która nie sprawi, że chciałabym cofnąć się o kilka lat i dać sobie z liścia. Praca jakiej chcę na początek to taka, świadcząca o tym, że studiowałam i coś robiłam na tych studiach i się starałam.
3. Szukać czegoś związanego z pasją.. Architektura wnętrz i fotografia to moje odwieczne pasje. Jednakże odnoszę wrażenie, że większość Polaków interesuje się taką tematyką, że każdy "potrafi" robić zdjęcia i urządzać wnętrza. Tak, to moje marzenie, ale boję się że spalę się w tej dziedzinie i dlatego myślę o wszechstronnym zarządzaniu.
Edytowany przez Flo.Florence 21 maja 2014, 16:33
21 maja 2014, 10:44
Jeśli ludzie tak bardzo chcą się "załapać" i "zarobić" to wypadało by po pierwsze - dokładnie czytać oferty pracy i zastanowić się czy spełniamy wszystkie wymagania i po drugie włożyć trochę trudu w napisanie porządnego CV. Pracownicy myślą, że praca im się należy, a pracodawcy nie potrzebują pierwszego lepszego bezrobotnego, tylko wykwalifikowanego specjalistę.
Bez przesady. Gdybym chciała wysyłać CV tylko na te ogłoszenia, w których spełniam wszystkie stawiane warunki to nie wysłałabym żadnego. 
Wiadomo, że nie będę aplikować na stanowisko wymagające biegłej znajomości niemieckiego jeśli umiem w tym języku policzyć do dziesięciu ... ale inne umiejętności można trochę podciągnąć na potrzeby oferty.
Prawda jest taka, że w procesie rekrutacji trzeba mieć trochę szczęścia i wczuć się w oczekiwania pracodawcy.
21 maja 2014, 10:52
przede wszystkim przestań myśleć o studiach a pomyśl o tym jak rozwinąć jakieś przydatne umiejętności, wspomniane np. języki, obsługa komputera, programów itd To, że skończyłaś cokolwiek nie robi już na nikim wrażenia, bo większość młodych ludzi może teraz pochwalić się papierkiem :)
od groma jest teraz pracy w reklamie i IT, widzę co chwilę ogłoszenia gdzie szukają account managerów, czyli tak ładniej nazwanych sekretarek i ludzi do ogarniania kontaktów klient-firma, są też płatne staże, które pozwolą zdobyć przy okazji trochę nowych umiejętności i wpis do CV
ogrom pracy jest też w kanałach social media, np. Facebooku,wiele firm poszukuje ludzi do prowadzenia kont i kampanii w internecie. Żeby zająć się takimi rzeczami trzeba po prostu trochę posiedzieć i pouczyć się nowych rzeczy - a materiały są dostępne w internecie.
pracodawcy samo to, że chcesz pracować nie wystarczy (chyba, że mówimy o pracy typu kasjer, sprzedawca, produkcja), musisz zaoferować jakieś potrzebne mu umiejętności :)
Powodzenia!
21 maja 2014, 10:52
Jeśli ludzie tak bardzo chcą się "załapać" i "zarobić" to wypadało by po pierwsze - dokładnie czytać oferty pracy i zastanowić się czy spełniamy wszystkie wymagania i po drugie włożyć trochę trudu w napisanie porządnego CV. Pracownicy myślą, że praca im się należy, a pracodawcy nie potrzebują pierwszego lepszego bezrobotnego, tylko wykwalifikowanego specjalistę.
21 maja 2014, 11:06
Porządne CV to takie, które jest napisane pod konkretne stanowisko, albo chociażby branżę. Takie, które się wyróżnia na tle innych. Takie, które jest stworzone w czytelny i przejrzysty sposób. Takie, które posiada profil zawodowy. Mogłabym tak jeszcze długo wymieniać, wystarczy choć trochę się zainteresować.
Póki szukasz pracy rozejrzyj się za bezpłatnymi kursami: http://www.inwestycjawkadry.info.pl/
Właśnie ruszają szkolenia językowe dla osób mające max. średnie wykształcenie (czyli dla tych w trakcie studiów też).
Edytowany przez .Daga. 21 maja 2014, 11:07
21 maja 2014, 11:07
21 maja 2014, 11:11
wrednababa56 - A jak reagujesz jak słyszysz podczas rozmowy telefonicznej "Nie ma Pani doświadczenia"?
Zamiast "Dziękuję do widzenia", odpowiedź "Ale za to jestem pojętna, szybko się uczę, bardzo dobrze przystosowuje się do nowych warunków i mam świetny kontakt z ludźmi, dzięki czemu doskonalę odnajdę się w pracy z klientem."
Prawda, że lepiej brzmi?
Edytowany przez .Daga. 21 maja 2014, 11:11
21 maja 2014, 11:11
Porządne CV to takie, które jest napisane pod konkretne stanowisko, albo chociażby branżę. Takie, które się wyróżnia na tle innych. Takie, które jest stworzone w czytelny i przejrzysty sposób. Takie, które posiada profil zawodowy. Mogłabym tak jeszcze długo wymieniać, wystarczy choć trochę się zainteresować.Póki szukasz pracy rozejrzyj się za bezpłatnymi kursami: http://www.inwestycjawkadry.info.pl/ Właśnie ruszają szkolenia językowe dla osób mające max. średnie wykształcenie (czyli dla tych w trakcie studiów też).
21 maja 2014, 11:14
wrednababa56 - A jak reagujesz jak słyszysz podczas rozmowy telefonicznej "Nie ma Pani doświadczenia"? Zamiast "Dziękuję do widzenia", odpowiedź "Ale za to jestem pojętna, szybko się uczę, bardzo dobrze przystosowuje się do nowych warunków i mam świetny kontakt z ludźmi, dzięki czemu doskonalę odnajdę się w pracy z klientem." Prawda, że lepiej brzmi?
21 maja 2014, 11:17
facet sie pyta czy pracowala pani przy takiej maszynie. a ja mowie ze nie to facet z gory ucina ze szuka z doswiadczeniem wiec to ze jestem cudowna nie pomoze. a ogloszenie brzmialo "szukam niepelnosprawnych na produkcje"wrednababa56 - A jak reagujesz jak słyszysz podczas rozmowy telefonicznej "Nie ma Pani doświadczenia"? Zamiast "Dziękuję do widzenia", odpowiedź "Ale za to jestem pojętna, szybko się uczę, bardzo dobrze przystosowuje się do nowych warunków i mam świetny kontakt z ludźmi, dzięki czemu doskonalę odnajdę się w pracy z klientem." Prawda, że lepiej brzmi?
"Mam świetne zdolności manualne i szybko się uczę" Na wszystkie pytania można znaleźć dobrą odpowiedź. Może za pierwszym czy drugim razem się nie uda, ale trzeba próbować, a wtedy na pewno ktoś doceni Twoje zaangażowanie.
Odnośnie tego jak napisać dobre CV odsyłam Cię na świetnego bloga z branży HR: http://weblog.infopraca.pl/
Oglądnij też filmiki Architektów Kariery: http://www.youtube.com/results?search_query=archit...
Edytowany przez .Daga. 21 maja 2014, 11:21
21 maja 2014, 11:38
Moim zdaniem autorka ma zbyt wysokie wymagania , skonczyla bezsensowny kierunek ,nie ma nic do zaoferowania pracodawcy a ma ambicje na cos wiecej niz kasa w markecie .... ludzie znajac biegle po 3,4 języki obce po politechnikach z dodatkowymi kursami moga miec takie wymagania choc bez doswiadczenia i tak zbyt wiele bym sie nie spodziewala ..... wyjazd za granice bym Ci doradzala autorko tam na zmywaku zarobisz tyle ile ludzie tutaj na dobrym stanowisku tylko jesli masz ambicje skonczyc dobry kierunek ,ktorym zarzadzanie niestety nie jest (nie w tym kraju ) to wez pierwsza lepsza prace a nie szukaj nie wiadomo czego
