Temat: Czy mogę być matką chrzestną?

Wczoraj odwiedził mnie mój kuzyn i zapytał czy mogłabym zostać matką chrzestną jego dziecka. Nie wypadało odmówić, więc od razu się zgodziłam. Teraz jednak zaczęłam się zastanawiać, czy powinnam nią być i czy w ogóle mogę .. Jeszcze nigdy nie niosłam nikogo do chrztu. Mam 22 lata, ostatnio u spowiedzi byłam ponad 5 lat temu, do kościoła nie chodzę również od dawna. Czy taka osoba może zostać chrzestną? Wiem, że niezbędne jest jakieś oświadczenie od proboszcza .. 

mozesz byc jesli jestes wierzaca :)

malutkaaa90 napisał(a):

mozesz byc jesli jestes wierzaca :)

dokładnie :)

Nie powinnaś, skoro nie dajesz dobrego przykładu chrześcijańskiego życia. Poza tym, skoro nie chodzisz do kościoła, możesz nie dostać opinii proboszcza i żeby być chrzestnym ,trzeba dać karteczkę z podpisem ze spowiedzi 

Jeżeli masz bierzmowanie to jedyny problem to podpisanie papierka przez proboszcza. Może, ale nie musi robić problemów jeżeli Cię nie widuje.

Jeżeli masz papierki z bierzmowania, to nic nie stoi na przeszkodzie. Pójdziesz do spowiedzi i nikt Ci nie udowodni, że od 5 lat do kościoła nie chodzisz. Tylko teraz sprawa pojęcia bycia chrzestnym. To nie jest osoba, która daje kasę na komunię, bierzmowanie itd, chrzestny ma za zadanie pomagać rodzicom pokazywać dziecku wiarę, wprowadzać ją w jego życie itd. Dlatego sama się zastanów, czy byłabyś dobrym przykładem dla dziecka. 

Wszystko zależy od podejścia. Jeśli to taki chrzest dla picu, bo tak wypada, to pewnie, że możesz, bo "papierki" u księdza to nie problem. Ale jeśli rzeczywiście rodzice są wierzący i praktykujący, to chrzestną powinna być osoba wierząca, która pomoże rodzicom wychować dziecko w wierze, bo takie jest zadanie chrzestnej zgodnie z tradycją katolicką.

Jeżeli chcesz być chrzestną, a rodzinie proponującej nie przeszkadza, że nie chodzisz do kościoła to się zgadzaj i nie zastanawiaj, bo nie ma nad czym ;D Chyba, że im nie powiedziałaś jak sytuacja wygląda.

Matka chrzestna ma wymiar symboliczny, rodzice wybrali Cie na chrzestna bo chca zebys dawala im dziecku dobry przyklad , kto powiedzial ze jesli nie chodzisz do Kosciola to jestes zla osoba?? Kto powiedzial ze ktos kto co tydzien kleka przed komunia ma czystsze sumienie niz Ty?? Obdarzyli Cie zaufaniem proponujac Ci bycie chrzestna, odloz na bok swoje wytpliwosci dotyczace swojego zaangazowania w wiare. Potrzebujesz zaswiadczenia ze przytapilas do spowiedzi switej, wiec takie przystapienie nic nie kosztuje. Nie musisz sie spowiadac ze kogos zabilas czy zgwalcilas , jesli dla Ciebie ma to znaczenie symboliczne (a dla mnie ma), to idz po papierek i badz przy tym dziecku blisko przez cale jego zycie! 

Pasek wagi

wydaje mi sie ze maly procent jest przypadkow ze rodzicom zalezy na chrzcie z prawdziwego zdarzenia. w glownej mierze to jest zaklepywanie bo wypada i szuka sie pierwszej lepszej osoby. w mojej rodzinie chrzestnym jest brat a chrzestna siostra bo pewnie na wsi to normalne ze najblizsza rodzina, chociaz chrzestny nie swieci przykladem. pytanie czy masz bierzmowanie i czy ksiadz da ci rozgrzeszenie bo chyba brak juz ciebie skresla?

jesli czlowiek ma byc blisko dziecka to przykre jest to ze w niektorych przypadkach chrzestni maja tylko kontakt od sakramentow.dadza prezent na komunie i papa

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.