- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2014, 20:49
mam takie pytanko, myślimy z facetem nad swoim biznesem i wpadłam na pomysł agencji towarzyskiej , myślicie że ciężko byłoby takie coś otworzyć? i czy byłoby to w ogóle opłacalne? może któraś z Was jest albo zna kogoś, kto taki biznes prowadzi?
9 marca 2015, 17:46
Co do cocomo sama kiedyś byłam na rozmowie na stanowisko barmanki. Ale jak usłyszałam, że mam zarabiać powyżej 6 tysięcy to odmówiłam bo mi się nie spodobało haha ;D
Agencja - zależy jaka. Pod nazwą agencji towarzyskiej można nawet rozumieć miejsce, w którym ktoś próbuje zeswatac dwóch singli. Ale ogolnie seks się dobrze sprzedaje, ja nikogo nie oceniam bo każdy robi ze swoim życiem co chce i pracuje jak chce lub tak jak musi. Ale w samo kierowanie takim biznesem (czy to porno, czy pokoje, czy kluby ze striptizem) bym się nie pakowala. Nie w dzisiejszych czasach, za duża konkurencja, która ma znacznie większe doświadczenie w sprzedawaniu seksu ;D