© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 marca 2014, 21:38
Jak byłam dzieckiem oglądałam traumatyczną bajkę w telewizji, wydaje mi się że to bajka rosyjska, bo ten psychodeliczny styl jest typowy dla bajek z tego kraju. Kreska podobna do Anastazji. Pamiętam fragment: jedno z dzieci (był chłopczyk i dziewczynka) było zamknięte w klatce u bodajże czarnoksiężnika (sceneria piekła). Drugie z dzieci uwolniło to pierwsze, uciekały. W trakcie tej ucieczki płynęły łódką po rzece. Nagle przed nimi pojawił się wodospad, przerażone dzieci wpadły w ten wodospad i wtedy ich łódka nagle się uniosła w powietrze, wszystko wokół zrobiło się bajkowo piękne, motylki, tęcza itd. Pamięta ktoś co to mogła być za bajka?
Nie wiem też czy to od tej bajki, ale pamiętam początek - dziecko idzie z rodzicami po parku, jest jesień, liście spadają. Dziecko pobiegło za jakimś motylkiem czy świetlikiem do kanału, gdzie płynęła woda. A tam czaiło się coś mrocznego.
Bardzo proszę o pomoc, męczy mnie ta bajka od lat :D
15 marca 2014, 21:53
może jakaś wersja Jasia i malgosi? W późniejszych wersjach diabeł został zamieniony w wiedzme
15 marca 2014, 21:54
TAK, TEŻ TO PAMIĘTAM, Dokładnie widze te obrazy przed oczami! Niestey jednak nie pamiętam jak się nazywała..
15 marca 2014, 22:00
może jakaś wersja Jasia i malgosi? W późniejszych wersjach diabeł został zamieniony w wiedzme
16 marca 2014, 07:32
W jakich latach leciała ta bajka? Odcinkowa czy pełnometrażówka I pamiętasz na którym kanale puszczali?:D
16 marca 2014, 12:39
pełnometrażowa, musiało być to między 1993 a 2000. na tv mieliśmy wówczas tylko tvp1, tvp2, tvp3 (odpada), polstat i czasem łapało tvn (ale rzadko :))
16 marca 2014, 12:48
pełnometrażowa, musiało być to między 1993 a 2000. na tv mieliśmy wówczas tylko tvp1, tvp2, tvp3 (odpada), polstat i czasem łapało tvn (ale rzadko :))
Kurde, zaintrygowało mnie to :D Jak to jest, że ja tego nie kojarzę?! Przecież jestem specem w dziedzinie bajek, zwłaszcza z lat 90 :D Muszę pogrzebać w necie (i w pamięci), bo nie daje mi to spokoju:D Swoją drogą - kiedyś z obecnym już mężem do północy szukaliśmy w necie jednej bajki, którą obydwoje oglądaliśmy w dzieciństwie, a nie mogliśmy przypomnieć sobie tytułu...xD
I jeszcze jedno! Może to nie było rosyjskie, tylko jakieś wczesne anime, z tą jeszcze starą kreską?
Edytowany przez HotaruTomoe4 16 marca 2014, 12:52
16 marca 2014, 13:07
też mi się wydaje, że chodzi o anime, bo to nie są obrazy typowe dla rosyjskich bajek
16 marca 2014, 15:43
Nieee, anime znam dobrze, swego czasu bardzo się lubowałam w tym. To na pewno żaden animiec. Po przeczytaniu że Anastazja jest produkcji Foxa stwierdzam, że to może być amerykańska bajka - a z rosją skorzarzyło mi się przez tego udawanego rasputina.
16 marca 2014, 16:41
Anastazja, chociaż produkcji USA to nawiązuje do carskiego rodu Romanowów i rzeczywiście jest tam Rasputin, np. bajka z mojego dzieciństwa - "Jezioro łabędzie" chociaż ewidentnie rosyjska historia (Czajkowski) to produkcji japońskiej
ale zagwozdka 
sama chciałabym obejrzeć tę, której szukasz
