Temat: co nam imponuje w facetach?

co robi na was największe wrażenie w facecie, a co was w ogóle nie rusza?

na mnie w ogóle nie działa kaloryfer, ładne ubranie i zawody humanistyczne albo artystyczne - nie robi to na mnie wrażenia, bo sama jestem w tym dobra i po prostu mi to nie imponuje w żaden sposób, romantyzm.

wrażenie robią na mnie: inteligencja, poczucie humoru, ścisły umysł i to co pewnie nie idzie w parze zwykle, ale łysa pała i owłosiona klata plus zarost - te rzeczy nie są teraz w modzie, a ja lubię jak facet ma własne zdanie.

a jak u was?
Po pierwsze EGO, facet musi mieć tą mądrość życiową/zaradność i zdrowy dystans do siebie, a nie myśleć, że jest królem świata, a tak naprawdę być jakimś wypierdkiem. Niestety, to jest ogromny minus polskich facetów. Po drugie empatia - jeśli facet nie zatrzymałby samochodu widząc potrąconego psa jest dla mnie zerem. Po trzecie poczucie humoru, ale nie jakieś rubaszne tylko raczej inteligentne i trochę ironiczne. Po czwarte hobby, jakiekolwiek byle nie piłka nożna. 

Wygląd, wykształcenie i praca mnie tak bardzo nie interesują, bo to zawsze można zmienić ewentualnie popracować nad ulepszeniem tych kwestii.
Pasek wagi
Pasja, umysł ścisły, bystrość, inteligencja i musi być "ogarnięty".
Albo ten debilny smiech u faceta. Mógłby nim odstraszac jaguary w puszczy amazońskiej. 
I smrod nieprzetrawionego piwska i podrzędnych papieróchow w autobusie o piatej rano jak ludzie jada do pracy.
Nie lubię rownież u facetow tego okresu 50+ gdy ostatnimi ochlapami testosteronu próbują udowodnić że znajda młodszą i fajniejszą a model dotychczasowy oddadzą w komis. I potem taki Jasiek ,ktoremu do tej pory ciezko bylo dźwignąc dupę sprzed telewizora zaklada dresik z kapturem i biega do pierwszej zadyszki. Kaptur na łeb i wyglada toto jak podstrarzały Kenny z South Parku.  
Ja uwielbiam męski zarost. I jeżeli facet posiada taki zadbany, ładny zarost, to ma u mnie wielkiego plusa;)! A potem to już zwracam uwagę na pewność siebie, poczucie humoru, to jak traktuje kobiety;)
Pasek wagi
Lubię jak facet jest sprawny fizycznie, jara mnie przeszywający wzrok, lubię jak jest pewny siebie. Nie działa na mnie kasa, modny ubiór, rureczki.

Lubię długowłosych brunetów/szatynów z ciemnymi ślepiami, wyłącznie tak normalnie bladych, wzrostu od 180cm w górę, raczej dużych - trochę rozbudowanych, ale brzuszek może być, o ile nie robi za poduszkę powietrzną w czasie wypadków drogowych. I takiego sobie wynalazłam 

Z wyglądu jeszcze zęby są dla mnie ważne. Krzywe czy kremowe mogą być, ale nie znoszę w sposób widoczny popsutych, nie mogę też patrzeć na diastemy... 

A co mi imponuje na co dzień - no cóż. Facet absolutnie musi umieć obsługiwać wiertarkę, dremel, lutownicę i inne narzędzia domowe. 

życiowa zaradność
Pasek wagi

deeteste napisał(a):

Ja uwielbiam męski zarost. I jeżeli facet posiada taki zadbany, ładny zarost, to ma u mnie wielkiego plusa;)! A potem to już zwracam uwagę na pewność siebie, poczucie humoru, to jak traktuje kobiety;)


+1  w ogóle zarost to jest niezły miernik tego czy facet o siebie dba.. bo jak ma brodę która przypomina bardziej bezdomnego niż macho to jest lipa mój też miał z tym problem - ot taki typ zarostu nieogarnięty  ale dostał trymer philipsa i problem się sam rozwiązał... a za wszystko inne zapłacisz kartą mastercard

ewelinusek napisał(a):

co robi na was największe wrażenie w facecie, a co was w ogóle nie rusza?na mnie w ogóle nie działa  -  brudne paznokcie , niechlujny strój , błedy ortograficzne , rozwój intelektualny na poziomie ameby , pizdowatośc, pantoflowatośc wrażenie robią na mnie: inteligencja, poczucie humoru,  szczupła sylwetka 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.