Temat: Chciała bym,a boję się :-/

Jak wy podchodziliście do zrobienia prawa jazdy??
Cały czas myślę o tym, ze fajnie by było je mieć,ale się boję..
Boję się po prostu zapisać,a jeszcze bardziej boję się egzaminu :-/
Miałam 2 podejścia..Zapisałam się ..parę jazd jedna porażka i się poddałam..
Jak miałam 17 lat to powtarzałam sobie , że może jeszcze nie dorosłam do tego i w ogóle..A teraz mam 25 lat i dalej się boję..
Jakaś boi dupa ze mnie..
Nawet do matury nie podeszłam bo się bałam :-/
boisz sie zyc? boisz sie chyba porazki z matura niezle mnie zaskoczylas ale jesli chodzi o prawko to nie jest tak ze wszyscy powinni je miec, skoro sie boisz i nie czujesz sie pewnie to moze powinnas odpusciic, wiesz to nie tak ze jedziesz do hipermarketu i do domu bo podejmujesz mase decyzji oi od tego zalezy zycie ludzie, nie mozesz sie bac! bo wtedy moze dojsc do tragedii
Pasek wagi
ja sie zapisalam majac 25 lat , po 4 jazdach zrezygnowalam, instruktor darl sie na mnie za kazdy blad, bylam tak zestresowana , ze robilam jeszcze wiecej bledow niz osoba , ktora ma obok kogos wyrozumialego ;)
Ja prawka nie mogłam się doczekać. Szczególnie kat. A.
A matura to taki mus hehe
Więcej wiary w siebie....
Musisz najpierw siebie samej spytac czy naprawde chcesz miec te prawo jazdy czy nie. Bo jak sie czegos naprawde chce to o strachu sie wtedy nie mysli. Potem bedziesz jezdzic jezdzic samochodem i zapomnisz o strachu przyzwyczaisz sie i bez samochodu nie bedziesz sie mogla obejsc.
Do kursu podchodzilam z niechęcią, bo wykłady były nudne i jazdy zresztą też, ale do egzaminu podeszlam na luzie i z optymistycznym nastawieniem, teorię zdalam za pierwszym, w następnym tygodniuu miałam praktykekktórej nie zdalam, umowilam sie na następny dzień rano i bardzo starałam sie nie zrobić 2 raz tego błędu i zdalam, nie ma co sie bać prawka (oczywiście pokoje fakt że to był mój ostatni raz za kierownicą, bo samochodu nie mam, a rodzice mi nie dają?
ja wlasnie mialam intruktora który na mnie krzyczal jak mi cos nie wychodzilo, i podeszlam do egzaminu , zdałam za 1 razem, prawo jazdy mam miesiąc a duzo osob mowi mi jak bym miala je od paru lat, instruktor ktory krzyczy moim zdaniem jest bardziej wymagający bo wiecej nauczy niz taki ktory podchodzi na luziku i nic nie tłumaczy 
Pasek wagi
To szkoda, że się bałaś bo teraz jest o wiele trudniej..
Na początku jak poszłam na kurs to byłam przerazona , ale podeszłam do tego jak do zabawy bo nigdy nie siedziałam za kółkiem i raz sie żyje. :) Gdy doszło do egzaminu to powiedziałam sobie 'teraz pokaze co potrafie , bedzie co bedzie' i odziwo zdałam za 1 razem i testy i teorie. :) wiec nie masz czym sie stresować
to idz do piwnicy i tam sie zamknij 
tam bd sie bala jedynie szczurow i myszy

nie podejsc do matury bo sie boje
nie idz na prawo jady bo sie boje
nie wyjsc do ludzi bo sie boje


wroc do brzucha mamy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.