- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lutego 2014, 18:10
Dziewczyny Help
Poznałam chłopaka ze spotted, który odpowiedział na moje ogłoszenie dotyczące partnera na wesele, wczoraj spotkaliśmy. Czuje,ze ten facet jest ambitniejszy i inteligentniejszy ode mnie :( To przyszły pilot. W dodatku jest szczupły bardzo, ale bardzo przystojny. Nie wiem o czym z nim rozmawiać. Dodam, że dałam mu stówe na dojazd i mam moralniaka bo nigdy w zyciu takiego aktu desperacji nie miałam. Musze być z kim na tym weselu, ale ten facet to nie moja półka chyba... poza tym ma być w muszce. Ja mam czarna sukienke i on mówił o bordowej. Czy pasuje bordowa? choć ja jestem wielbicielka krawatów czarnych.
Dziewczyny błagam, jakies wskazówki jak się zachowac, o czym mówic z nim ? Czy mogę z nim umówic się pod kosciłem? bo nie chce żeby do domu przyjezdzał choć wczoraj był, ale to był ekskluzywny dom mojej siostry.
Czuje straszny stress. Tańczyc tez nie umiem za bardzo;(
Edytowany przez jonesss2 7 lutego 2014, 18:14
7 lutego 2014, 18:58
Nie uważam za akt desperacji szukanie przez internet osoby towarzyszącej na wesele. Można poznać w ten sposób kogoś ciekawego i kto wie... moze cos z tego wyniknąć.Ona potrzebuje partnera, on chce się zabawić. Układ jest prosty. Ale jak do cholery mozna placić za to? i czemu on te pieniądze przyjął?? Każdy przecież ma w tym swoj interes! Możliwość dobrej zabawy, żarcia, alkoholu w dowolnej ilości jest samą w sobie zapłatą, a jeśli partnerka okaże się super dziewczyną to tym bardziej! Nie potrafię tego zrozumieć
7 lutego 2014, 19:02
7 lutego 2014, 19:03
7 lutego 2014, 19:09
jak szukają wolnego gościa przez neta z którym można się poruchać to jest ok, a jak kogoś z kim można isć na wesele to już ze akt desperacjigdyby napisala ze umawia się na seks to byłyby odp że wolna jeśli obydwoje mają ochotę to czemu nie. dziwna filozofia
7 lutego 2014, 19:14
jak szukają wolnego gościa przez neta z którym można się poruchać to jest ok, a jak kogoś z kim można isć na wesele to już ze akt desperacjigdyby napisala ze umawia się na seks to byłyby odp że wolna jeśli obydwoje mają ochotę to czemu nie. dziwna filozofia
7 lutego 2014, 19:22
7 lutego 2014, 19:27
7 lutego 2014, 19:33
Autorko przeraża mnie Twoja desperacja .Ciekawe czy się rodzina ucieszy jeśli tajemniczy nieznajomy spije się jak świnka.
7 lutego 2014, 19:40