Temat: Jakich facetów wolicie?

Czy kobietom u mężczyzn podoba się ciało szczuplejsze ale z niemal każdym mięśniem widocznym, czy troszkę większe, umięśnione, troszku przerośnięte:D, coś w moim stylu...? Czyli skóra jak papier czy raczej nabita ale umięśniona sylwetka z większą ilościa ciała?
Mi to obojętnie. Aczkolwiek wiadomo -  nie przesadnie gruby. Mój jest chudziutki, ale nadal mi się bardzo podoba i nie zamieniłabym go na żadnego mięśniaka.Więc myślę, że tu kwestia uczuć wchodzi.
wysokich dobrze zbudowanych(szerokie plecki) ale nie przesadnie napakowanych
podobaja mi sie sylwetki pływaków
nie lubie szczupłych facetów-facet to ma byc facet -a nie podlotek;D

wysokich dobrze zbudowanych(szerokie plecki) ale nie przesadnie napakowanych
podobaja mi sie sylwetki pływaków
nie lubie szczupłych facetów-facet to ma byc facet -a nie podlotek;D

Wysoki, misiowaty, z silnymi rękami:-)
No proszę, my kobiety lubimy najczęściej pięknych, wysokich, wysportowanych, przystojnych, lekko umięśnionych facetów, a facetom najbardziej podobają sie nie laski zgrabne jak kandydatki na miss, tylko krągłe, przaśne dziewczyny...(nie mogłam się powstrzymać. )

Mnie podoba się maksymalnie takie umięśnienie (i ten typ budowy)




Fajnie, gdy facet ma około 180 cm, za wysokich też nie lubię jak koszykarzy.

Takim ciałem też nie gardzę ;) :


Nie lubię mieśniaków jak Schwarzenegger. Nie lubię też za bardzo wątłych meżczyzn, bo mężczyzna musi dawać wrażenie silnego, to kobieta ma być drobna i subtelna.

Nie lubię facetów tzw. misiowatych - krępych, niskich, z dużym poziomem fatu i mało widocznymi mięśniami. Wzbudzają raczej u mnie czułość, mam ochotę się nimi zaopiekować, aniżeli postrzegać jako atrakcyjnych facetów. Zresztą z biologicznego punktu widzenia, facet z takich podwyższonym body fatem ma chyba wysoki poziom kobiecego hormonu, estrogenu, zamiast mieć dużo męskiego testosteronu, którzy buduje mięśnie. Czyli automatycznie=mniej męski. Niektórym rosną piersi (w tłuszcz, nie mięśnie). To tak samo nienaturalne, jak kaloryfer na brzuchu u kobiety.
dużych, silnych, umięśnionych, ale bez przesady.
A mi sie mięśniaki zupełnie nie podobają a kaloryfer na brzuchu też nie. Za to lubię szerokie plecy :D Ale wielki, umięśniony facet odpada :P
Ja tam przepadam za wysokimi misiami :P Nie obrośniętymi tłuszczem, ale też nie przerośniętymi mięśniami. Ot, facet mocnej budowy z silnymi ramionami. To lubię ;)
Pasek wagi
Ja lubię typ misiowaty, może być lekki brzuszek, mięśnie u mężczyzn jak i u kobiet mi się nie podobają.
Pasek wagi
nie przepadam za miesniakami choc podobaja mi sie lekko zarysowane miesnie i na pewno nie lubie chudych chłopakow , facet musi miec posture jak facet ale wiadomo,brzuch najlepiej jakby byl plaski lub nieznacznie wystajacy .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.