17 stycznia 2014, 11:09
chciałabym sobie zrobić tatuaż na karku(sentencję), ale rodzice i siostra na wiadomość o tym się strasznie wkurzyli.. Mam lekkie obawy co do przyszłego pracodawcy, że może tego nie zaakceptować, ale gdybym zakryła włosami może nie byłoby widać.. Jakie Wy macie zdanie na ten temat? Zrobiłybyście sobie? A jak nie, to dlaczego?
Edytowany przez 17 stycznia 2014, 11:09
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto:
- Liczba postów: 847
17 stycznia 2014, 13:53
Mamy ich sporo i po czasie zalujemy, ze zaczelysmy tatuowac obie łapy;) Jedyne którego nie żałujemy to przy obojczykach;)
- Dołączył: 2012-07-30
- Miasto: Pustynia
- Liczba postów: 1284
17 stycznia 2014, 14:29
mam od dwóch lat i nie żałuję póki co. Jest to właśnie sentencja w takim miejscu, ze chcę to pokażę, nie chcę-nie pokażę. Możesz zobaczyć w pamiętniku. Planuję dalej się kłuć, jak się dorobię, oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Możesz zobaczyć u mnie w pamiętniku. I nie patrz na zdanie innych:>
- Dołączył: 2013-11-15
- Miasto:
- Liczba postów: 2004
17 stycznia 2014, 14:44
posiadam jak narazie 3... sa spore.. jeden na przedramieniu, drugi na kregoslupie trzeci na udzie... ja nie mam problemu z pracodawca ale zagranica jest inaczej niz w Polsce... Planuje kolejne :) Nastepny pomysl juz w glowie i pewnie zrealizuje go przy najblizszej podrozy do Polski :)
17 stycznia 2014, 14:50
Bardzo mi się podobają i zamierzam mieć kilka:)
- Dołączył: 2013-12-03
- Miasto:
- Liczba postów: 255
17 stycznia 2014, 15:30
mam dwa w widocznych miejscach na przedramieniu od wewnętrznej strony i nad biustem (dwie sentencje) :) i zamierzam zrobić sobie jeszcze jeden :D właśnie na karku :)
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10368
17 stycznia 2014, 15:47
mam 3 i kolejne dwa w planach... na nadgarstku widać ale mogę zasłonić np zegarkiemc, pozostalycch dwóch nie widać. chyba ze chcę ;)
17 stycznia 2014, 17:40
ja zrobiłam sobie już 3 lata temu i bardzo chciałabym mieć kolejny, ale mój chłopak niezbyt przychylnie jest do tego nastawiony. Mam na łopatce taki właśnie tatuaż:
Teraz marzy mi się cytat na żebrach, będę dyskutować z lubym na ten temat ;) wcześniej nie pytałam nikogo o zgodę , postawiłam rodzinę i znajomych przed faktem dokonanym.Nikt nie był wtajemniczony w to że będę robić tatuaż.
- Dołączył: 2012-05-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4215
17 stycznia 2014, 17:50
W ogóle nie ogarniam idei pisania/rysowania sobie czegoś na skórze. (Nieważne, czy to jest jakaś tak bardzo głęboka sentencja czy różowy motylek.)
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 648
17 stycznia 2014, 18:15
Bardzo podobają mi się tatuaże i to już od kilku lat jestem strasznie "zajarana". Myślę, że w tym roku zaszaleję i zrobię, ale jest to jak najbardziej przemyślana decyzja.