© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 stycznia 2014, 22:24
Hej kobitki! 
Mam do Was pytanie odnośnie stosunku Waszych facetów do Waszego ubioru. Mój np zrobił mi ostatnio aferę o zbyt obcisłe spodnie na siłownię (są z takiego materiału jak leginsy, ogólnie są do biegania) argumentując, że jest mu przykro jak widzi, że inni faceci patrzą się na mój tyłek. Jest tego więcej, jest wściekły o zbyt krótkie sukienki, za duże dekolty.. długo, by wymieniac wszystko 
Jak to jest u Was? Powiem Wam szczerze, że mnie to strasznie wkurza, bo doszłam w pewnym momencie do wniosku, że już nie wyglądam jak JA tylko jak manekin stworzony przez mojego faceta. Ale z drugiej strony nie jestem pewna, czy nie ma trochę racji w niektórych sytuacjach, chociaż ja nie jestem typem osoby ubierającej się skandalicznie.
15 stycznia 2014, 22:39
Mój się denerwował, ale miałam to w nosie i przestał. Nie będzie mnie facet ubierał, nie mam 5lat. Zwłaszcza jak kobieta ubiera się normalnie.
15 stycznia 2014, 22:46
no to macie szczescie, ze sie ogarneli, moj juz tak od 5 lat :P kiedys nawet wymyslil, ze mam nie nosic stanikow z push upem -.- ale to akurat musi przebolec, nie dalam sie!
15 stycznia 2014, 22:47
15 stycznia 2014, 22:47
15 stycznia 2014, 22:48
Edytowany przez fokaloka 15 stycznia 2014, 22:50
15 stycznia 2014, 22:51
15 stycznia 2014, 22:52
nie, mój jest normalny
15 stycznia 2014, 22:54
Edytowany przez Martulleczka 15 stycznia 2014, 22:54
15 stycznia 2014, 22:54
15 stycznia 2014, 22:55
chodzi o to, ze jest tak wychowany i obawiam sie, ze to sie nie zmieni nigdy, dlatego pytam czy macie podobne ciezkie przypadki, bo mi szczerze chce sie juz rzygac jak kolejny raz slysze, ze mam cos za krotkie albo ze niby majtki mi widac ^^
Edytowany przez ayenne 15 stycznia 2014, 22:58
