Temat: rozmowa kwalifikacyjna w rossmannie

Dziewczyny jutro mam rozmowę kwalifikacyjną w Rossmannie, i nie ukrywam, że bardzo się stresuję. Może, któraś z Was była i powie mi coś więcej jak to wszystko wygląda ? będę wdzięczna :)
a to nie wiem, moje koleżanki lata tam pracują i są zadowolone. no ciekawe czy mnie przyjmą :) dwa tygodnie czekania...kurde...

Karolinka8709 napisał(a):

a to nie wiem, moje koleżanki lata tam pracują i są zadowolone. no ciekawe czy mnie przyjmą :) dwa tygodnie czekania...kurde...

 to powodzenia!:) mnie zaskoczyło ,bo ostatnio duzo pan w wieku ok 40 -50lat po przyjmowali-co sie zdziwiłam..myslałam,ze w takich sklepach stawiaja na młodzsze osoby...
a wszystko zalezy od osob z którymi sie pracuje o kierownictwa...tak jak w kazdej pracy:)
daj znać:)
daję znać :) byłam na drugim etapie, i wyszłam zadowolona, raczej pewna, że mam pracę, a tu lipa, bo mieli zadzwonić do poniedziałku i nie zadzwonili, czyli nic z tego :(
daję znać :) byłam na drugim etapie, i wyszłam zadowolona, raczej pewna, że mam pracę, a tu lipa, bo mieli zadzwonić do poniedziałku i nie zadzwonili, czyli nic z tego :(
szkoda :(  :*

hej :) :D Podnoszę jutro w Warszawie mam pierwszą rozmowę w Hotelu i mam zarezerwować sobie około 2 godzin wie ktoś co i jak ??

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.