13 stycznia 2014, 23:13
Mam 6 cm różnicy między obwodem w biuście i pod, czyli rozmiar bardzo mały. Nie mogę ubrać bluzki z dekoltem, wstydzę się iść nawet na basen. Czy to normalne, że mam je aż takie małe, oprócz operacji są jakieś inne metody "powiększanie" ? W mojej okolicy wszystkie znajome mają duże biusty, boję się że ze mną jest coś nie tak...Mam dużo mniejsze niż te na zdjęciu..
Edytowany przez Gwiazzdka 13 stycznia 2014, 23:18
- Dołączył: 2010-02-25
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 466
14 stycznia 2014, 08:22
Polecam tabletki ziołowe DAKOLEN. Poprawa jędrności i wielkości mniej więcej o 1 rozmiar. Wady 50 zł za opakowanie i po odstawieniu piersi wracają do dawnego stanu. Ale ja biorę.
14 stycznia 2014, 08:56
Hisae napisał(a):
Lepiej za małe niż za duże. :P
Gdy zaczęłam odchudzanie, miałam nadzieję, że piersi pierwsze mi schudną i tak sie na szczęście stało.
Duże piersi to oblechy. Jedyny ich plus to momenty seksu, gdzie jakiś bezmózgowiec się na nie napala. We wszelkich innych sytuacjach życiowych na co dzień są kulą u szyi, cieżko dobrać bluzki, koszule....
Znajdź faceta, który cię pokocha i nie będzie to dla niego problemem. Tylko dla faceta, dla ktorego liczy się wyłącznie seks, piersi mają duże znaczenie.
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 199
14 stycznia 2014, 09:36
Ja mam ogromne tz mialam bo teraz po 2 karmieniach piersia co bylo dla mnie straszne ,wyobrazcie sobie ta mala glowke noworodka i moje 2 razy wieksze od niej piersi nie wiedzialam jak mam je ulozyc zeby nam jakos szlo :(teraz mam zwisy jak leze na plecach mam je po bokach a na gorze jestem plaska dletego od zawsze maze o takich malukich piersiach :)
14 stycznia 2014, 10:20
Również mam mały biust, nie myślałam o powiększeniu - teraz na rynku jest duży wybór biustonoszy, gdzie mały biust też może się ładnie prezentować. Poza tym podoba mi się jak mały biust prezentuje się w tych stanikach z materiały/koronki bez usztywniaczy, coś takiego: http://2.bp.blogspot.com/-Ud3tVSVOBGI/UtPyQgWFMBI/AAAAAAAAKWs/I3Epzmz6Ebs/s1600/DSC_0538.JPG , mój mężczyzna też uważa, że to sexy ;) Więc z małym biustem też można się czuć kobieco.
- Dołączył: 2010-05-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 711
14 stycznia 2014, 12:42
Ja mam mały biust, takie ciut większe A, bo stanik 70 B jest troszkę za duży, natomiast 70A jest za mał, pewnie najlepszy by był 65 B ale niestety się nie zapnę. Chciałabym mieć zgrabne C ale jakbym miała wybierać pomiędzy moim rozmiarem a dużymi piersiami to wybrałabym mój. Mniej mały przeszkadza niż duży, no i zdrowiej dla kręgosłupa. Jeśli chodzi o facetów to szczerze mówiąc im rozmiar, wielkość i kształt zazwyczaj nie przeszkadza grunt żeby piersi reagowały odpowiednio na pieszczoty :) Poza tym nie każdy facet lubi duże cycki, niektórych (np. mojego kręcą te mniejsze), chociaż może to jest związane z tym że ja mam małe a zazwyczaj podoba nam się to co kochamy :)
- Dołączył: 2010-05-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 711
14 stycznia 2014, 12:43
Biust fajnie się podnosi od ćwiczeń na klatę, o czym my kobiety zapominamy trenując do upadłego nogi i pupę oraz brzuch.
- Dołączył: 2013-06-16
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 635
14 stycznia 2014, 13:01
oo, też mam takie małe :P dlatego zaprzyjaźniłam się ze stanikami push-up ;D między nim, a moimi piersiami jest wielka próżnia heh ;) w chwilach, gdy nic mi się nie podoba w swoim wyglądzie, też odgrażam się że kiedyś sobie zrobię operację plastyczną. Ale gdy np. ćwiczę, to cieszę się że są takie jakie są. Mama mi zawsze mówiła, żebym nie narzekała, bo po ciąży mi się powiększą haha, też mi pocieszenie :D i najważniejsze, to mieć przy sobie kogoś kto zawsze Ci powie, że dla niego są idealne :) głowa do góry :)
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: białystok
- Liczba postów: 3044
14 stycznia 2014, 13:12
Ja nikogo nie dyskryminuje,ale ciesze się,że mam te C 85. Może kiedyś zrobisz sobie operacje :))
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
14 stycznia 2014, 13:15
LadyMela napisał(a):
Hisae napisał(a):
Lepiej za małe niż za duże. :P
Gdy zaczęłam odchudzanie, miałam nadzieję, że piersi pierwsze mi schudną i tak sie na szczęście stało.Duże piersi to oblechy. Jedyny ich plus to momenty seksu, gdzie jakiś bezmózgowiec się na nie napala. We wszelkich innych sytuacjach życiowych na co dzień są kulą u szyi, cieżko dobrać bluzki, koszule....Znajdź faceta, który cię pokocha i nie będzie to dla niego problemem. Tylko dla faceta, dla ktorego liczy się wyłącznie seks, piersi mają duże znaczenie.
nie da sie czytac twoich kretynskich komentarzy. sama jestes bezmozgiem