Temat: pierogi przez granicę

hej, macie sposoby na przewożenie pierogów? :D żeby były jadalne?
jakie kupić i jak je ogarnąc do 12 godzinnej podróży?

tu  cos znalazlam, ale dosc chaotycznie napisane ;/
Boże co za debilny temat. Chyba logiczne, że nie w reklamówce ani słoiku. O plastikowych słoikach nie słyszałaś?
Pasek wagi
malo pojętna jestes :) chodzi o to, jak je przygotowac do takiego przewozu, jakie zakupic (mrozonka czy ze sklepu takie do podgrzania) itp
no ale nie każdy musi być Einsteinem :*
Nie kupuj mrożonek. Lepiej te gotowe tylko do odgrzania.  Ja jezdzę 14 godzin i nic im się nie dzieje. Wożę też kabanosy i kiełbasę. Zwykle fermetycznie zamknięte :) nie wymyślam z pojemnikami itp. 
Teraz zimno to nie zepsuja sie nawet i mrozone
Pasek wagi

dorisek1982 napisał(a):

Nie kupuj mrożonek. Lepiej te gotowe tylko do odgrzania.  Ja jezdzę 14 godzin i nic im się nie dzieje.

w sumie najwiecej osob tak chyba robi, dzieks (:
Chyba najlepiej takie z lodówki w plastikowym worku, do wsadzenia do mikrofali, nie mrozone, bo mrożonka pusci wodę. Ja przynajmniej takie sobie wożę z domu na studia, lekko gotuję, wyciągam, tatłuszczam, posypuję mąką kartoflaną (nie skleją się wtedy) rozkładam na folii aluminiowej schną, pakuje do pojemnika plastikowego, a potem do lodówki. Na drugi dzień zawożę do siebie i gotuję w wodzie, aż wypłyną i takie jem. Ewentualną nadwyżkę zamrażam.

dorisek1982 napisał(a):

Nie kupuj mrożonek. Lepiej te gotowe tylko do odgrzania.  Ja jezdzę 14 godzin i nic im się nie dzieje. Wożę też kabanosy i kiełbasę. Zwykle fermetycznie zamknięte :) nie wymyślam z pojemnikami itp. 

*hermetycznie

Karrolinka napisał(a):

Boże co za debilny temat. Chyba logiczne, że nie w reklamówce ani słoiku. O plastikowych słoikach nie słyszałaś?

Ja slyszalam o plastikowych opakowaniach, ale zeby plastikowe sloiki...?

cancri napisał(a):

Karrolinka napisał(a):

Boże co za debilny temat. Chyba logiczne, że nie w reklamówce ani słoiku. O plastikowych słoikach nie słyszałaś?
Ja slyszalam o plastikowych opakowaniach, ale zeby plastikowe sloiki...?

najlepsze jest to, że nie w słoiku, a jednak w słoiku 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.